Na trzy i pół roku pobytu w kolonii karnej o zaostrzonym rygorze został w poniedziałek skazany były wiceminister spraw wewnętrznych Białorusi Jauhien Połudzień. Uznano go za winnego nadużycia stanowiska.
Kolegium Wojskowe Sądu Najwyższego skazało Południa także na konfiskatę mienia i pozbawiło go stopnia pułkownika. Wyrok jest prawomocny.
Proces był niejawny. Skazany był oskarżony także o łapownictwo, ale sąd uznał, że jego wina w tym punkcie nie została dowiedziona.
Południa, który był także komendantem milicji odpowiedzialnej za bezpieczeństwo publiczne, zatrzymano 8 grudnia 2011 roku i od tego czasu przebywał w areszcie. Pod koniec grudnia 2011 roku został pozbawiony stanowiska.
Jak podkreślały białoruskie media niezależne, Połudzień jest dobrze znany uczestnikom demokratycznych protestów po wyborach prezydenckich z 19 grudnia 2010 roku, gdyż to pod jego dowództwem doszło wówczas do masowych zatrzymań.
Połudzień został mianowany komendantem milicji odpowiedzialnej za bezpieczeństwo publiczne 4 sierpnia 2009 roku. Jest jedną z osób objętych zakazem wjazdu do Unii Europejskiej i USA.
| Czytaj więcej w Money.pl | |
|---|---|
| Finał sprawy o zniesławienie Łukaszenki Groziło mu do 5 lat więzienia. | |
| Tysiąc złotych grzywny za "Donald matole" Sąd Rejonowy w Białymstoku skazał kibiców Jagiellonii Białystok, obwinionych o wznoszenie okrzyków obrażających premiera Donalda Tuska. | |
| Pseudokibice skazani. Za zasłanianie twarzy 19 pseudokibiców, którzy mieli zasłonięte twarze podczas meczu w kwietniu ubiegłego roku pomiędzy Ruchem Chorzów a Górnikiem Zabrze, zostało ukaranych. |
