Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Spór w PO w Białymstoku. Arłukowicz zrezygnował ze stanowiska

0
Podziel się:

Przyczyną rezygnacji jest braku możliwości dalszej współpracy z większością członków zarządu powiatu.

Spór w PO w Białymstoku. Arłukowicz zrezygnował ze stanowiska
(Money.pl/Tomasz Brankiewicz)

Podlaski senator PO Tadeusz Arłukowicz zrezygnował w poniedziałek z kierowania powiatowymi strukturami Platformy w Białymstoku. Jak napisał w oświadczeniu, to konsekwencja _ braku możliwości dalszej współpracy _ z większością członków zarządu powiatu.

Do czasu wyboru nowego szefa powiatowych struktur PO w stolicy województwa podlaskiego, obowiązki przewodniczącego wypełniać będzie najstarszy wiekiem wiceprzewodniczący - radny miejski Marek Chojnowski.

W swoim oświadczeniu przesłanym Arłukowicz napisał, że brak możliwości dalszej współpracy z większością zarządu powiatowych struktur PO wynika z _ diametralnie różnej oceny wydarzeń i postaw przedstawicieli Platformy Obywatelskiej, ze szczególnym uwzględnieniem samorządu Miasta Biategostoku _.

Chodzi o konflikt w klubie radnych PO w Radzie Miasta Białystok. Wspierający prezydenta miasta klub jeszcze niedawno liczył 16 radnych i miał większość w radzie liczącej 28 osób. Kilka tygodni temu troje radnych klub jednak opuściło.

Początkiem sporu było głosowanie w sprawie wyboru metody i stawek opłat za śmieci w mieście, które to propozycje spotkały się z krytyką opozycji i negatywnymi opiniami różnych środowisk.

Po tym głosowaniu klub PO stracił większość, choć radni, którzy go opuścili, formalnie nie odeszli z Platformy Obywatelskiej.

W sprawie jednego z tych radnych decyzję podejmował niedawno zarząd regionu PO, decydując - przy głosie sprzeciwu jedynie Arłukowicza - o wszczęciu procedury, która może zakończyć się usunięciem tego radnego z partii.

Po rezygnacji Tadeusza Arłukowicza z przewodniczenia PO w Białymstoku, własne oświadczenie wydał w poniedziałek także zarząd Platformy w tym powiecie. Według tego oświadczenia, rezygnujący przewodniczący nie przedstawił powodów swojej decyzji, ale poinformował, że w najbliższym czasie przedstawi jej pisemne uzasadnienie.

Czytaj więcej w Money.pl
Platforma wygrywa. Co z poparciem dla PiS? Gdyby wybory parlamentarne odbyły się w pierwszej połowie kwietnia, wygrałaby je PO z 28 procentami poparcia. Na drugim miejscu znalazłoby się PiS z 24 proc. głosów.
Zaskakujące słowa polityka PiS o Lewicy Adam Hofman wróży Platformie Obywatelskiej los Unii Wolności.
Piechociński zapowiada ukaranie posłów PSL Wicepremier, szef PSL zadeklarował zdecydowanie większą zwartość koalicji przy kolejnych głosowaniach.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)