Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Szczyt USA-Korea Południowa potępiony

0
Podziel się:

Spotkanie prezydentów USA i Korei Południowej, Baracka Obamy i Park Geun Hie, to element przygotowań do wojny?

Szczyt USA-Korea Południowa potępiony
(The U.S. Army/CC/Flickr)

Północnokoreański Komitet ds. Pokojowego Zjednoczenia Korei przy tamtejszej partii rządzącej potępił dzisiaj niedawne spotkanie prezydentów USA i Korei Południowej, Baracka Obamy i Park Geun Hie, uznając je za element przygotowań do wojny.

Komitet zarzucił Obamie realizowanie w Azji _ strategii agresji _ i wykorzystywanie w tym celu przywódczyni Korei Południowej. Była to pierwsza oficjalna reakcja Pjongjangu na wtorkowe spotkanie obojga prezydentów w Waszyngtonie.

Spotkanie to było wstępem do _ inwazji na Koreańską Republikę Ludowo-Demokratyczną _ - cytują północnokoreańskie państwowe media rzecznika Komitetu. Wizytę Park Geun Hie w USA północnokoreański rzecznik nazwał _ wstrętną, czołobitną podróżą, mającą na celu przypodobanie się panu i władcy _.

W sobotę do południowokoreańskiego portu Pusan mają zawinąć amerykański lotniskowiec z napędem atomowym USS Nimitz i trzy inne okręty USA. Lotniskowiec ma uczestniczyć w różnego rodzaju ćwiczeniach, obejmujących m.in. operacje ratunkowe. Pjongjang za każdym razem potępia amerykańsko-południowokoreańskie ćwiczenia wojskowe, upatrując w nich zagrożenia wojną i grożąc odwetem.

Obama powiedział we wtorek na konferencji prasowej z Park Geun Hie, która przybyła do USA z okazji 60. rocznicy sojuszu między obu krajami, że minęły czasy, kiedy Korea Północna mogła wywoływać kryzysy i wymuszać ustępstwa na społeczności międzynarodowej. Podkreślił, że Pjongjang nie zdołał uzyskać swymi groźbami globalnego uznania. Akcentował, że USA i Korea Południowa są zjednoczone bardziej niż kiedykolwiek, podczas gdy Korea Północna staje się coraz bardziej odizolowana.

Obama i Park podkreślali, że nie będą nagradzać Korei Północnej za jej prowokacje. Zapowiedzieli, że USA i Korea Południowa zachowają potencjał odstraszania. Obama wskazał zarazem, że USA są wprawdzie gotowe prowadzić dialog z Koreą Północną, ale zależy to od postawy Pjongjangu.

Napięcie na Półwyspie Koreańskim wzrosło w następstwie przeprowadzonego w lutym trzeciego północnokoreańskiego testu nuklearnego, na co Rada Bezpieczeństwa ONZ zareagowała rozszerzeniem międzynarodowych sankcji wobec Pjongjangu. W odpowiedzi Korea Północna ogłosiła, że nie będzie więcej uznawała kończącego wojnę koreańską rozejmu z 1953 roku ani wszystkich pozostałych porozumień odprężeniowych z Południem. Zagroziła także możliwością dokonania rakietowego uderzenia nuklearnego na Stany Zjednoczone.

Czytaj więcej w Money.pl
Państwa G8 grożą Korei. Co z tego będzie? Ministrowie spraw zagranicznych państw G8 potępili w sposób _ najostrzejszy z możliwych _ prowadzenie przez Koreę Północną prac nad bronią nuklearną i technologią rakiet balistycznych.
Koreańska próba jądrowa? Nie zdziwią się Biały Dom oznajmił, że nie będzie zaskoczony kolejną próbą rakietową Korei Północnej. Amerykański Departament Stanu wzywa jednak władze w Pjongjang do zmiany kursu.
Korea Północna nie ma borni jądrowej? Rosyjscy eksperci twierdzą, że władze Pjongjangu nie dysponują bronią jądrową. Moskwa oficjalnie potępia działania północnokoreańskiego reżimu.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)