Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Szwedzi nie wiedzą co zrobić ze szczepionkami

0
Podziel się:

Mają o 9 mln dawek przeciwko A(H1N1) za dużo.

Szwedzi nie wiedzą co zrobić ze szczepionkami
(James Gathany/public domain/cdc.gov)

Szwedzkie województwa, które odpowiedzialne są za opiekę zdrowotną, nie wiedzą, co zrobić z blisko 9 milionami dawek szczepionki przeciwko tzw. świńskiej grypie.

Szwecja jako jedno z pierwszych państw na świecie zdecydowała się na powszechną, bezpłatną akcję szczepień przeciwko wirusowi A/H1N1. Przygotowano się na podanie wszystkim obywatelom dwóch dawek specyfiku (w sumie 18 mln sztuk), jednak niedawno okazało się, że w większości przypadków wystarczy jedna dawka.
Dotychczas przychodnie w całym kraju otrzymały od producentów 6 mln szczepionek. Dziennikarze _ Metra _ szacują, że aż 9 mln dawek może pozostać w lodówkach, a ich termin przydatności do użytku upłynie za dwa lata.

Koszt jednej szczepionki wynosi 88 koron, czyli ok. 35 złotych (rząd dopłaca samorządom do każdej sztuki 15 koron). Teraz władze zastanawiają się, jak wybrnąć z sytuacji, aby na całej operacji nie stracić finansowo. Może się okazać, że ponad 500 mln koron wydano niepotrzebnie.

Władze województw próbują negocjować z producentami. _ Niestety, w umowie z firmami farmaceutycznymi nie ma nic o tym, aby można było zmniejszyć zamówienie _ - mówi Anne Rundquist, prawniczka województwa sztokholmskiego.

Kilka dni temu Szwedzkie Radio ujawniło, że polska minister zdrowia Ewa Kopacz zwróciła się do szwedzkiego rządu z prośbą o możliwość pozyskania szczepionek dla Polski. Rzecznik polskiego Ministerstwa Zdrowia zaprzeczył temu, przyznając jedynie, że była wymiana informacji na temat szczepionek.

wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)