Jedyna szansą na powstrzymanie wyścigu zbrojeń jest włączenie Rosji do projektu tarczy antyrakietowej. Takie stanowisko wyraził po zakończeniu szczytu G-20 w Meksyku prezydent Rosji Władimir Putin.
Rosyjski przywódca chce, aby jego kraj stał się pełnoprawnym uczestnikiem wspólnego: amerykańsko-europejsko-rosyjskiego systemu obrony przeciwrakietowej. Prezydent Rosji w rozmowie z dziennikarzami wyraził przekonanie, że niezależnie od tego kto będzie kolejnym prezydentem USA, problem tarczy antyrakietowej nie zostanie rozwiązany.
_ - Stany Zjednoczone od wielu lat dążą do stworzenia globalnego systemu obrony i na razie nie widać aby chciały zmienić swoje podejście do tej kwestii _ - cytuje słowa Putina portal Gazieta.ru.
W jego opinii, jest tylko jedno rozwiązanie tej trudnej kwestii: _ współpraca _. Zdaniem Putina - Rosja, USA i kraje Europejskie mogłyby wspólnie: budować tarczę antyrakietową, kierować nią, oceniać zagrożenia i decydować o jej wykorzystaniu. Gospodarz Kremla jest przekonany, że taki wariant współpracy jest możliwy.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Iran i Afganistan załatwi za jednym razem Kontakt z Ahmadineżadem pozwoli Putinowi osobiście zorientować się, jak Teheran odbiera wzrost napięć wokół swego programu nuklearnego. | |
Mogą protestować. Ale nie przeciw Putinowi Akcję protestacyjną "O uczciwe wybory" zorganizowali w centrum rosyjskiej stolicy działacze Innej Rosji. | |
Putin aresztuje opozycję. 30 osób za kratki To głównie młodzi ludzie. Policja zarzuciła im, że demolowali trawniki. |