Doszło także do dwóch zamachów-samobójczych.
Z kolei w Ramadi na zachód od Bagdadu dżihadyści wzięli jako zakładników studentów i personel na miejscowym uniwersytecie. Zostali oni jednak szybko uwolnieni, a teren uczelni opanowały siły bezpieczeństwa.
Od początku roku w walkach i zamachach w Iraku zginęło już blisko cztery i pól tysiąca osób.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Kilkadziesiąt tysięcy osób uciekło z domów Ponad 65 tysięcy Irakijczyków uciekło w ubiegłym tygodniu przed walkami w Faludży i Ramadi - poinformował Wysoki Komisariat ONZ ds. Uchodźców (UNHCR). | |
Wielu zabitych podczas wizyty sekretarza ONZ W Bagdadzie doszło do serii wybuchów samochodów pułapek, gdy w irackiej stolicy przebywał Ban Ki Mun. | |
Krwawe walki między rebeliantami w Syrii Walki między bojownikami radykalnej organizacji Islamskie Państwo Iraku i Lewantu oraz innymi islamistycznymi brygadami rebelianckimi pochłonęły juz blisko 700 ofiar. |
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.