Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Trwa wojna w Gruzji

0
Podziel się:

Gruzja ogłosiła stan wojenny. Rosną straty i liczba ofiar, a konflikt daleki jest od zakończenia.

Trwa wojna w Gruzji
(PAP/EPA)

Ostatnia aktualizacja: 13:30

Rosyjska armia poinformowała, ze wyparła gruzińskie wojska z Cchinwali, stolicy separatystycznej Osetii Południowej.

Wcześniej gruzińska armia wydala komunikat, ze to ona w pełni kontroluje miasto.

Rosyjskie samoloty zbombardowały gruzińskie miasto Gori, znajdujące się 50 kilometrów od Cchinwali. W pobliżu znajduje się największa gruzińska baza wojskowa. W nalocie na Gori zginęły co najmniej 2 osoby.

Wcześniej rosyjskie lotnictwo niemal całkowicie zniszczyło port w Poti nad Morzem Czarnym wykorzystywany miedzy innymi do transportu ropy naftowej.
Gruzińskie władze poinformowały, ze zestrzeliły rosyjski bombowiec, a jego pilot został pojmany.

Prezydent Rosji powiedział, ze rosyjskie wojska przystąpiły do działań zbrojnych w Osetii Południowej.

Zdaniem Dmitrija Miedwiediewa ich celem jest _ zmuszenie Gruzji do pokoju _ i ochrona rosyjskich cywilów. Do Osetii Południowej przybywają rosyjskie oddziały powietrzno-desantowe.
Walki w stolicy Osetii Południowej, pochłonęły juz 1600 ofiar śmiertelnych - poinformowała rzeczniczka rządu separatystycznej Osetii Południowej Irina Gagujewa.

W szpitalu w Cchinwali przebywa 90 rannych. Jak mówi rzeczniczka szpital znajduje się pod ciągłym ostrzałem.

Rosyjskie Ministerstwo do Spraw Nadzwyczajnych rozpoczęło tworzenie w Osetii Północnej obozu przejściowego dla uchodźców. Rosja dotychczas przyjęła 30 tysięcy uciekinierów. Powstał szpital polowy do którego są przywożeni ranni z Osetii Południowej.

Rząd Gruzji zdecydował o odwołaniu z Iraku stacjonującego tam gruzińskiego kontyngentu. 2 tysiące gruzińskich żołnierzy ma powrócić do kraju jak tylko Amerykanie zorganizują transport.

Po południu do działań wojennych przeciwko Gruzji przystąpiła Abchazja - druga zbuntowana gruzińska prowincja.

ZOBACZ TAKŻE:

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)