Tusk zarzuca Fotydze i Kaczyńskiemu, że dzielą społeczeństwo

Przewodniczący PO zarzucił przywódcom Prawa i Sprawiedliwości, że dążą do zniszczenia państwa. Donald Tusk powiedział, że jest pod przygnębiającym wrażeniem wywiadu byłej minister spraw zagranicznych Anny Fotygi dla dziennika _ Polska _. Była minister powiedziała między innymi, że nasz kraj traci suwerenność, a katastrofa smoleńska mogła być skutkiem zamachu.

Premier dodał, że nie oczekuje zbyt wiele po wypowiedziach Fotygi ani Jarosława Kaczyńskiego. Powiedział jednak, że ich niektóre słowa, mówiące o zdradzie demokratycznych władz, powodują, że spora część społeczeństwa jest nastawiona negatywnie do swego rządu i państwa. Przywódca Platformy uważa, że w większości państw takie wypowiedzi nie robią na nikim wrażenia, jednak posłuch, jaki w naszym kraju mają liderzy PiS-u sprawiają, że są to zachowania szczególnie niebezpieczne.

Donald Tusk podkreślił, że utrzymanie emocjonalnej kontroli nad jedną trzecią polskiego społeczeństwa przez polityków PiS-u skazuje tych ludzi na wykluczenie z życia swego państwa. Taką postawę wobec demokratycznie wybranych władz premier nazwał wycekiwaniem na moment, aż polskie państwo upadnie.
Donald Tusk zaapelował do członków PO, by swoją postawą dawali przykład postawy odmiennej od reprezentowanej przez sympatyków PiS-u.