Takie szacunki przedstawiła na ten rok agenda ONZ do spraw dzieci, UNICEF. Chodzi przede wszystkim o najmłodszych, żyjących w krajach dotkniętych konfliktami zbrojnymi i katastrofami naturalnymi.
Według UNICEF, najwięcej potrzebujących pomocy dzieci mieszka obecnie w Somalii, która cierpi nie tylko z powodu trwających tam walk, ale także z powodu klęski głodu w Rogu Afryki. Tylko w Somalii UNICEF zamierza w tym roku wydać 290 milionów dolarów.
Wicedyrektor UNICEF Rima Salah podkreśla jednak, że krajów dotkniętych klęskami jest znacznie więcej.
- _ Większość uwagi świata koncentruje się na potrzebach humanitarnych mieszkańców Rogu Afryki. Tymczasem nie wolno nam zapominać o trwających od dłuższego czasu sytuacjach kryzysowych na całym świecie. Kryzys taki dotyka między innymi takie afrykańskie kraje jak Burkina Faso, Czad, Mali, Mauretania, Niger czy też północne rejony Kamerunu, Nigerii i Senegalu _ - dodaje Salah.
UNICEF szacuje, że natychmiastowej pomocy wymagają dzieci w co najmniej 25 krajach. Organizacja apeluje o pomoc finansową. Udzielenie najpilniejszej pomocy będzie bowiem kosztować ponad miliard dolarów.
Więcej na ten temat - czytaj w Money.pl Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej