Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Ustawa medialna podpisana, PO i SLD "wezmą media"?

0
Podziel się:

Opozycja i medioznawcy ostrzegają, że Platforma zacznie teraz wielkie czystki w radiu i telewizji.

Ustawa medialna podpisana, PO i SLD "wezmą media"?
(Money.pl/Tomasz Brankiewicz)

Po podpisaniu przez prezydenta Bronisława Komorowskiegonowelizacji ustawy medialnejopozycja grzmi, że droga do przejęcia mediów publicznych przez Platformę Obywatelską jest otwarta. Podobnego zdania jest medioznawca Karol Jakubowicz.

Przewodnicząca komisji Kultury i Środków Przekazu Iwona Śledzińska-Katarasińska, posłanka PO, komentując decyzje prezydenta wyraziła zadowolenie. Dodała, że KRRiT może teraz rozpocząć wymianę rad nadzorczych publicznego radia i telewizji. - _ KRRiT ma otwarte pole do przystąpienia do pracy nad regulaminem wyboru nowych rad nadzorczych. Bo ten konkurs musi przeprowadzić w pierwszej kolejności _ – mówiła posłanka.

Średnie miesięczne wynagrodzenie pracowników biura KRRiT wynosi 5,5 tys. zł. *Na kierowniczym stanowisku otrzymują około *7,3 tys. zł, natomiast na niższych szczeblach średnio 4,2 tys. zł.
Członkowie obecnych rad nadzorczych i zarządów mediów publicznych mają pełnić swoje funkcje do czasu wyłonienia następców. Śledzińska - Katarasińska dodała, że w sytuacji, gdy przewodniczący KRRiT Jan Dworak jest zwolennikiem jednoosobowych zarządów, może się okazać, że będzie konieczność zmiany struktury zarządu.

Przyjęta nowelizacja ustawy daje możliwość powoływania zarządów, w których jest od jednej do trzech osób - dodała Katarasińska.

Zupełnie inaczej nowelizację określa opozycja. Jan Dziedziczak z Prawa i Sprawiedliwości komentując decyzję prezydenta nie krył niezadowolenia. I podkreślił, że nowa ustawa ma służyć jednemu. -_ Ta ustawa była bardzo szybko przygotowywana. I chodzi o to, żeby koalicja PO i SLD jak najszybciej przyjęła media publiczne _ – mówił Dziedziczak.

POSŁUCHAJ JANA DZIEDZICZAKA:

(Dźwięk: IAR)

Medioznawca doktor Karol Jakubowicz uważa, że od początku było wiadomo, iż nowelizacja ma na celu przede wszystkim przejęcie władzy w mediach publicznych. I – jak dodał – w pewnym stopniu nawet się temu nie dziwi, bo obecne władze _ są owocami skandalicznej zmiany ustawy o radiofonii i telewizji w 2005 roku _.

- _ I szkody, które zostały popełnione zwłaszcza w telewizji przez rozbiór polityczny i całkowite podporządkowanie niektórych audycji, szczególnie wiadomości celom propagandowym są niepoliczalne _ – mówił Jakubowicz.

Medioznawca dodaje, że nowelizacja ma też na celu stworzenie nadzoru nad mediami publicznymi, bo obecny system nie zdaje egzaminu. - _ Rady nadzorcze nie są dostatecznie silnym partnerem dla zarządów. Rady służą raczej do ochrony zarządu, więc jakiś element zewnętrznej kontroli był potrzebny _ - powiedział Jakubowicz. Dodał przy tym jednak, że nie wierzy w odpolitycznienie mediów publicznych.

POSŁUCHAJ KAROLA JAKUBOWICZA:

(Dźwięk: IAR)

Mniej jednoznaczni w ocenie nowelizacji są politycy Lewicy. Poseł Tadeusz Iwiński z Sojuszu Lewicy Demokratycznej liczy na to, że parlament przyjmie później ustawą całościową, bo tę uważa za _ rozwiązanie cząstkowe . - _ Kluczem jest rzeczywiście - i to będzie miara wiarygodności PO i koalicji - jeżeli tę ustawę potraktuje się jako cząstkową. A przejdzie się do dyskusji nad ustawa całościową, którą _ zaproponowali __ między innymi twórcy _– powiedział Iwiński.

Członek KRRiT Witold Graboś tłumaczy, że rada niezwłocznie przystąpido wdrażania znowelizowanej ustawy. Trudno jednak określić, kiedy uda się wybrać nowe rady nadzorcze mediów publicznych. Graboś ma nadzieję, że pozostające na swoich stanowiskach, dotychczasowe rady, nie będą do czasu wyłonienia nowych składów podejmowały pochopnych i _ dziwnych _ decyzji, które mogłyby szkodzić spółce.

POSŁUCHAJ WITOLDA GRABOSIA:

(Dźwięk: IAR)

Graboś jest przekonany, że nowelizacja ustawy medialnej przyczyni się do stablizacji w mediach publicznych.

Raporty Money.pl
*Pół tysiąca stołków do wzięcia w mediach publicznych * Ludzie kierujący mediami publicznymi skompromitowali się, trzeba ich wymienić i zrobimy to - zapowiada Iwona Śledzińska-Katarasińska z PO.
*TVP zarobi o 20 mln zł mniej. Dobije ją kampania wyborcza * Gdyby komitety wyborcze kandydatów na prezydenta musiały wykupić spoty reklamowe w telewizji publicznej, zapłaciłyby za nie prawie 20 milionów złotych. To jedna piąta spodziewanych w tym roku wpływów TVP z abonamentu. Dostaną je jednak za darmo. To jednak nie jedyne zmartwienie prezesa Romualda Orła - nawet bez kampanii wyborczej TVP stoi nad przepaścią finansową.
*To już koniec publicznych mediów? * Wyrok TK zwolnił z obowiązku płacenia abonamentu radiowo-telewizyjnego co najmniej 4 i pół miliona osób.
*Mundial dał zarobić TVP 70 milionów złotych * Telewizji Polskiej dzięki transmisjom meczów z Mistrzostwa Świata udało się poprawić swoją kiepską sytuację finansową. Wpływy z reklam przekroczą 120 milionów złotych, co daje szansę na zysk sięgający 70 milionów złotych.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)