W czasie katastrofy Tu-154 w Smoleńsku zarówno pierwszy, jak i drugi pilot siedzieli na swoich miejscach i kierowali maszyną - wynika z ekspertyz jakimi dysponuje prokuratura wojskowa. Poza tym unieważniono pierwsze zeznania kontrolerów. To oznacza, że polscy prokuratorzy nie będą mogli ich uznać za dowód w śledztwie.
aktualizacja 14:33* *
W mediach pojawiały się wcześniej spekulacje, że podczas katastrofy na fotelu drugiego pilota mógł siedzieć dowódca sił powietrznych generał Andrzej Błasik.
Pułkownik Ireneusz Szeląg (na zdjęciu) z Okręgowej Prokuratury Wojskowej w Warszawie powiedział, że tezę tę wykluczją rosyjskie ekspertyzy wykonane między innymi podczas sekcji zwłok.
Ireneusz Szeląg poinformował, że polscy prokuratorzy otrzymali od strony rosyjskiej opinię dotyczącą badań członków załogi samolotu. - _ Biegli uznali, że wyniki badań upoważniły ich do wydania stwierdzenia, iż uszkodzenia ciał członków załogi pozwalają stwierdzić, że są to cechy charakterystyczne dla osób, które zasiadały w fotelu pierwszego i drugiego pilota _ - powiedział.
Prokuratorzy wojskowi poinformowali także, że w ramach śledztwa zgromadzono 90 tomów akt, przesłuchano 390 świadków.
Naczelny Prokurator Wojskowy generał Krzysztof Parulski poinformował, że 2 grudnia odbędzie koleje spotkanie z rodzinami ofiar. Zostaną one wówczas poinformowane o przebiegu śledztwa.
Unieważnienie pierwszych zeznań kontrolerów - co oznacza?
**
**
Dla polskich śledczych postanowienie prokuratury rosyjskiej o unieważnieniu materiałów dowodowych - przesłuchań kontrolerów z lotniska Siewiernyj jest wiążące - poinformował pułkownik Ireneusz Szeląg.
Rosyjscy śledczy przysłali nowe zeznania Pawła Plusnina i Wiktora Ryżenki, w tym decyzję unieważniającą ich zeznania złożone zaraz po katastrofie. Pułkownik Szeląg powiedział, że wcześniejsze zeznania są w aktach śledztwa, jednak muszą być wykluczone z rozstrzygania prawno - karnego.
Szeląg dodał, że prokuratura oczekuje na dane niezbędne do przeprowadzenia tego przesłuchania.
_ - Postanowienie dotyczy zeznań dwóch świadków, obywateli Federacji Rosyjskiej, przesłuchanych 10 kwietnia przez funkcjonariuszy Komitetu Śledczego FR, na terenie Federacji Rosyjskiej _ - dodał.
Chodzi o kontrolerów z lotniska Siewiernyj: Pawła Plusina i Wiktora Ryżenki. Mieli być oni dwukrotnie przesłuchiwani w tym samym budynku i w tych samych godzinach, ale przez różnych śledczych.
Postanowienie rosyjskiej prokuratury włączono do materiałów dowodowych śledztwa prowadzonego przez polską prokuraturę i zostało ono przetłumaczone.
Czytaj w Money.pl | |
---|---|
[ ( http://static1.money.pl/i/h/163/t94627.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/sledztwo;w;smolensku;zakonczone,148,0,610708.html) | Śledztwo w Smoleńsku zakończone Trwają badania i ekspertyzy w Moskwie i Warszawie. Pierwsze wyniki poznamy w poniedziałek. |
[ ( http://static1.money.pl/i/h/217/t19929.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/amerykanie;wstrzasnieci;wizyta;macierewicza;i;fotygi,35,0,713251.html) | Amerykanie wstrząśnięci wizytą Macierewicza i Fotygi _ Jest duża szansa na powołanie międzynarodowej komisji. _ |
[ ( http://static1.money.pl/i/h/253/t79101.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/pawlak;trzeba;informacji;o;katastrofie;smolenskiej,71,0,710727.html) | Pawlak: Trzeba informacji o katastrofie smoleńskiej Zdaniem wicepremiera to najlepszy sposób na podejrzenia i wątpliwości. |