Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

W piątek w "Gnieźnieńskim Tygodniu": Prokurator: Halina B. zabiła swojego męża

0
Podziel się:

Małżeństwo ze Strzyżewa Kościelnego pokłóciło się - była awantura oraz przemoc. W pewnym momencie Halina B. - jak później zeznała - nie wytrzymała i wbiła mężowi nóż w klatkę piersiową. Leszek. B. zmarł. Kobiecie grozi nawet dożywocie.

W piątek w "Gnieźnieńskim Tygodniu": Prokurator: Halina B. zabiła swojego męża

Ponadto w numerze: Tele Magazyn – najpopularniejszy dodatek telewizyjny w Polsce Tele Magazyn – przewodnik po 65 stacjach telewizyjnych. Zawiera pełny repertuar najchętniej oglądanych stacji – w tym wszystkich ośrodków regionalnych TVP – wraz z rekomendacjami najciekawszych pozycji programowych. Kolumnom z repertuarem towarzyszy bogato ilustrowany dział magazynowy. Czytelnicy mogą w nim znaleźć informacje o programach, recenzje i oceny filmów, sylwetki gwiazd oraz łamigłówki – krzyżówki i sudoku. W każdym numerze krótkie omówienia 140 filmów i obszerne recenzje ponad 20. – z informacją co warto, a czego nie warto oglądać. "Ostatnim poważnym zabiegiem marketingowym w Gnieźnie było wykupienie zwłok świętego Wojciecha" twierdzi radny Łukasz Naczas, szef miejskiej komisji promocji. Te słowa wypowiedział na piątkowym posiedzeniu komisji promocji, kultury i turystyki, której przewodniczy. Spotkanie miało z założenia być otwarte dla osób interesujących się tymi dziedzinami, jak i dla każdego mieszkańca. Więzienie
za znęcanie Sąd Rejonowy w Gnieźnie skazał 27-letniego mężczyznę, który zgwałcił oraz znęcał się nad żoną. Dostał trzy lata. Wyrok zapadł w poniedziałek - 11 kwietnia. Mężczyzna zo-stał uznany winnym zarzucanych mu czynów i usłyszał karę trzech lat i dwóch miesięcy pozbawienia wolności. Ponadto po wyjściu z więzienia przez kolejne trzy lata nie będzie mógł zbliżać się do swojej już byłej żony. Para była małżeństwem dwa lata. "Gomóła" przeprasza kibiców Kacper Gomólski: - No, a potem… Cóż, niepotrzebnie gestykulowałem na torze. Przyznaję, że poniosło mnie. Zachowałem się nieodpowiedzialnie i niepotrzebnie osłabiłem zespół. Na szczęście, wygraliśmy mecz. Teraz mogę tylko przeprosić za swoje zachowanie kolegów z drużyny i kibiców. Dwie szajki rozbite Dwie grupy odpowiedzialne za liczne włamania w ciągu kilku dni złapali policjanci z komisariatu policji w Witkowie. O złapaniu pierwszej szajki policja poinformowała w piątek. Trzej mężczyźni w wieku 34, 35 i 45 lat wg śledczych kradli elektro-narzędzia, sprzęt
rolniczy, a nawet bydło i indyki - wszystko, co tylko dało się zabrać, padało łupem szajki z Witkowa. Policjanci ustalili też, że mają w sąsiedniej gminie Niechanowo zaprzyjaźnionego pasera. "Samorząd wojewódzki patrzy na nas niechętnie" Kolejny budynek Państwowa Wyższa Szkoła Zawodowa w Gnieźnie oddała do użytku. (...) - Remont trwał trzy lata, dlatego, że środki mieliśmy tylko z Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego, żadnych innych dotacji - mówi prof. Józef Garbarczyk, rektor PWSZ w Gnieźnie. - Dalsze plany są dosyć szerokie, tyle że środki trzeba na to mieć. Wiemy, że jakoś tak mamy "niechętne spojrzenie" samorządu wojewódzkiego, mam nadzieję, że to się zmieni. Już w tym roku miał być oddany następny budynek za środki unijne. Wszystko przygotowaliśmy, jeden załącznik, który nie był od nas zależny, został nie tak zakwalifikowany - przypomina profesor. Bitwa o remonty i śmieci Na spotkanie z mieszkańcami osiedla Grunwaldzkiego przybyli przedstawiciele magistratu. Zebranie przebiegało w bardzo napiętej
i nerwowej atmosferze . (...) - Urzędnicy tłumaczyli nam, że ma to związek z ilością osób, które korzystają z danego pojemnika na śmieci. Zdaniem mieszkańców jest to niesprawiedliwe i ja się z tym zgadzam. Próbowano znaleźć jakieś wyjście z tej sytuacji, ale na spotkaniu nie padły żadne konkretne decyzje w tej sprawie - przyznał po zebraniu Jan Szarzyński, członek rady osiedla. Królowa wielkopolskich stołów Bez białej kiełbasy Wielkopolanin nie wyobraża sobie świąt wielkanocnych. Surowa i parzona, w żurku czy barszczu, na zimno czy na ciepło po prostu musi znaleźć się na stole. Zobacz przepisy na świąteczne potrawy. Słowo na sobotę - Karol Pomeranek (...) Wszyscy trąbią na około, że gestykulował w stronę arbitra, a później puścił mu chamską wiązankę przez telefon itd. Bzdury i jeszcze raz bzdury! Kacper po biegu podjechał pod wieżyczkę, to fakt. Machnął ręką w stronę sędziego, to fakt. Ale pokazał mu trzy palce, czyli że był trzeci. A nie tylko środkowy. (...) Teraz jak senator będzie montował listy przed
następnymi wyborami, to już nie będzie totalnej łapanki. Ludzie głupi nie są i zobaczyli, że chcąc zrobić karierę to lepiej być w tych Wielkopolanach niż np. w PO.

wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)