Podczas wielogodzinnej wymiany ognia w Bengazi we wschodniej Libii między żołnierzami a jedną z milicji zginęły co najmniej trzy osoby, a kilkanaście zostało rannych - informuje telewizja Sky News Arabia, a także źródła szpitalne w tym mieście.
Rano w Bengazi wciąż słychać było strzały. Siły bezpieczeństwa wezwały mieszkańców, by nie wychodzili z domów.
Według lokalnych mediów jednostka specjalna armii starła się z islamistyczną milicją Ansar al-Szaria, utworzoną podczas powstania przeciwko dyktaturze Muammara Kaddafiego w 2011 roku.
Nie wiadomo na razie, co było bezpośrednią przyczyną konfliktu. Dwa lata po rewolcie, która obaliła Kadafiego, Libia jest głęboko podzielona, a rząd centralny ma trudności z zapanowaniem nad rywalizującymi milicjami i radykalnymi islamistami.
Czytaj więcej w Money.pl