Islamscy radykałowie przerwali wczoraj wszelką łączność z opanowanym przez siebie miastem Gao na północy Mali. Według miejscowych źródeł ma to uniemożliwić przekazywanie informacji wojskom malijskim i francuskim.
_ - Przerwali łączność oskarżając mieszkańców miasta o przekazywanie informacji wojskowym _ - powiedział jeden z mieszkańców Gao odległego o 1200 km na północy wschód od stolicy kraju Bamako, z którym udało się połączyć agencji AFP za pośrednictwem telefonu satelitarnego. Według niego zablokowane są telefony stacjonarne i komórkowe.
Pozycje islamistów w centrum Gao i na przedmieściach były celem ataków lotnictwa francuskiego, które zniszczyło m. in. obozy szkoleniowe i składy amunicji. Miasto zostało opanowane przez islamistów już ponad 9 miesięcy temu.
Wczoraj wojska francuskie interweniujące w Mali w wojnie z islamistami po raz pierwszy weszły do działań bojowych na ziemi. Celem tych działań jest odbicie z rąk islamistów miasta Diabali odległego o 400 km od Bamako.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Świat popiera francuską interwencję w Mali? Francja zapewnia o poparciu społeczności międzynarodowej dla zbrojnej interwencji w Mali. Paryż przewiduje wzmocnienie sił lądowych. Islamiści szykują tymczasem kontrofensywę. | |
Alarm we Francji po ataku na islamistów Francuscy żołnierze walczą z rebeliantami w Mali. Prezydent Francois Hollande ogłasza - spowodowaliśmy poważne straty po stronie wrogów. | |
Przełom na Mali. USA udzielą im pomocy? Francuska armia już jest w Mali. Wsparcie rządu przeciwko islamskim rebeliantom rozważa teraz Pentagon. |