Co najmniej 78 osób, w tym 44 cywilów, zginęło wczoraj wskutek aktów przemocy, które targają Syrią, gdzie od 16 miesięcy trwa powstanie przeciwko reżimowi prezydenta Baszara el-Asada - poinformowała organizacja Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka.
W sumie od marca zeszłego roku w walkach między syryjską armią a siłami powstańczymi zginęło ponad 16,5 tys. ludzi. Jak podaje organizacja, mająca siedzibę w Londynie, śmierć poniosło co najmniej 11 486 cywilów, 4 151 żołnierzy i 870 dezerterów, którzy najczęściej przechodzili na stronę rebeliantów.
Za cywilów Obserwatorium uważa uzbrojone osoby, które walczą z siłami reżimowymi, lecz nie należały wcześniej do syryjskiej armii. Nie można uzyskać bilansu ofiar śmiertelnych z niezależnych źródeł od chwili, gdy ONZ zaprzestała obliczeń pod koniec 2011 roku.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Wojsko otworzyło ogień. Giną dzieci i kobiety Wojska starły się dzisiaj z rebeliantami i ostrzelały kilka dzielnic miasta Dajr az-Zaur w pobliżu granicy Syrii z Irakiem. | |
Z Syrii płyną dramatyczne informacje Wewnętrzny konflikt w kraju został zainspirowany arabską wiosną. | |
Poand 50 ofiar starć sił reżimu z opozycją Syryjskie siły bezpieczeństwa zaatakowały w poniedziałek kilka miast w całym kraju, w tym opierające się siłom reżimu miasto Rastan. |
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło: