Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Wojna w Syrii. Ranna dziennikarka apeluje o pomoc

0
Podziel się:

Nazywam się Edith Bouvier, jestem francuską dziennikarką pracującą w Syrii.

Wojna w Syrii. Ranna dziennikarka apeluje o pomoc
(ASSOCIATED PRESS/FOTOLINK/East News)

Francuska dziennikarka, ranna wczoraj w syryjskim mieście Homs, prosi przez Internet o pomoc. W zamieszczonym w sieci nagraniu mówi, że musi być szybko ewakuowana, bo potrzebuje pomocy medycznej.

-_ Nazywam się Edith Bouvier, jestem francuską dziennikarką pracującą w Syrii. Dziś jest czwartek 23-ci lutego, dochodzi trzecia po południu. Zostaliśmy ranni wczoraj rano w wyniku ataku, w rezultacie którego zginęli Marie Colvin i Remi Ochlik _ - mówi dziennikarka.

- _ Mam połamaną nogę, m.in. kość udową, pilnie potrzebuję operacji. Tutejsi lekarze zrobili, co było w ich mocy, ale operacji nie mogą przeprowadzić. Dlatego apeluję o natychmiastowe zawieszenie broni, potrzebuję karetki, albo choć sprawnego samochodu, by można mnie było ewakuować do Libanu, gdzie otrzymam pomoc lekarską _ - apeluje.

Zobacz także: Zobacz apel rannej dziennikarki:

Wczorajszy atak na dziennikarzy potępiły Stany Zjednoczone, Wielka Brytania i Francja. Według syryjskiej opozycji, dziś zginęło co najmniej 40 osób.

Czytaj więcej o wojnie w Syrii
Giną tysiące ludzi. A oni nie chcą rozmawiać Rosja i Chiny potwierdziły swój sprzeciw wobec wszelkiej obcej ingerencji w Syrii.
Rosja i Iran zgodni. Nie dla obcej interwencji Obydwie strony opowiadają się za tym, aby Syryjczycy sami pokonali kryzys pokojowymi środkami.
USA może uzbroić syryjskich buntowników USA otwierają drzwi dla ewentualnego uzbrojenia syryjskich buntowników.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)