Dezercja generała Manafa Tlasa bardzo cieszy syryjską opozycję. To najwyższy rangą współpracownik prezydenta Baszara el-Asada (na zdjęciu), który się od niego odsunął.
Jeszcze wczoraj szef francuskiej dyplomacji Laurent Fabius twierdził, że generał Manaf Tlas, należący do bliskiego otoczenia prezydenta Syrii, zmierza do Francji. Później jednak wycofał się z tego oświadczenia.
Dezercja tak wysokiego rangą wojskowego, który był blisko związany z rodziną Asada jest czymś bez precedensu i została przyjęta z zadowoleniem przez syryjską opozycję i USA. Generał Tlas rozesłał w piątek maila, w którym wezwał syryjskich wojskowych, by _ zeszli ze złej drogi _ - podało AFP. Autentyczności maila nie udało się jednak potwierdzić.
_ - Dezercja Tlasa zachęci wielu podobnych mu ludzi, by również uciekli _ - stwierdził Hasem Haszimi, członek opozycyjnej Narodowej Rady Syryjskiej (NRS) w rozmowie z agencją AP.
Szef NRS Abdel Basset Sajda oświadczył, że ucieczka generała _ stanowi kolosalny cios dla reżimu Asada _. _ Będziemy się starali współpracować z nim. Wzywamy również innych do dezercji _ - dodał Sajda.
Sekretarz stanu USA Hillary Clinton określiła ucieczkę Tlasa i innych wysokiej rangi wojskowych jako _ zagłosowanie nogami _ przeciw reżimowi. Rzecznik Pentagonu John Kirby powiedział, że _ ucieczki tej nie należy lekceważyć, a Stany Zjednoczone uważają, że to ważne wydarzenie _.
AFP podaje jednak, powołując się na anonimowe źródła, że Tlas mógł zerwać zażyłe kontakty z rodziną Asada, ponieważ prezydent nie awansował go na generała dywizji. Stało się to, gdy Tlas odmówił objęcia dowództwa nad jednostką, która w lutym i w marcu prowadziła ofensywę przeciw rebeliantom w Baba Amr, dzielnicy miasta Hims.
Tlas należał do większości sunnickiej w Syrii i był przyjacielem Asada. Dowodził też brygadą elitarnej Gwardii Republikańskiej, zdominowanej przez sektę alawitów (skrajny odłam szyizmu). Jego ojciec - Mustafa - był ministrem obrony Syrii od wczesnych lat 70. do roku 2004 i zaufanym poplecznikiem ojca obecnego prezydenta, Hafeza el-Asada.
Według osoby zaprzyjaźnionej z rodziną Tlasa generał przedwczoraj przyjechał do Turcji, a następnie miał się udać się do Francji, gdzie obecnie mieszka jego ojciec. AFP podała także, że we Francji mieszka siostra generała i oczekuje tam na niego jego żona.
Jeśli - jak pisze Reuters - Manaf Tlas, który uczęszczał wraz z Baszarem el-Asadem do uczelni wojskowej, wesprze opozycję syryjską, będzie osobistością najwyższej rangi z najbliższego otoczenia prezydenta, która zmieniła front od początku trwającej od 16 miesięcy rewolty przeciwko władzom Syrii. Rewolta przeradza się w wojnę domową z silnym podłożem religijnym - uważa Reuters.
W Paryżu odbyła się wczoraj konferencję Grupy Przyjaciół Syrii. Uczestniczyły w niej delegacje z całego świata, w tym szef polskiego MSZ Radosław Sikorski. W konferencji nie wzięły udziału Chiny i Rosja, uważana za głównego sojusznika syryjskich władz.
| Czytaj więcej w Money.pl | |
|---|---|
| "Sytuacja dramatyczna. Popieramy sankcje" Szef MSZ Radosław Sikorski podkreślił dzisiaj, że Polska popiera sankcje przeciwko reżimowi Baszara el-Asada. | |
| Napadli na kondukt pogrzebowy. 41 ofiar Moment eksplozji zarejestrowano na nagraniu wideo; poprzednio twierdzono, że był to wybuch wystrzelonego przez wojsko pocisku moździerzowego. | |
| Zaatakowali kondukt pogrzebowy. 30 ofiar Ponad 30 osób poniosło w sobotę śmierć po tym jak pocisk moździerzowy wystrzelony przez wojska rządowe trafił w kondukt pogrzebowy. |
