- Ale mamy drobne opóźnienie - mówi Przemysław Marcinkowski, menedżer projektu w Porcie Lotniczym im. Mikołaja Kopernika. - Przez kilka miesięcy mroźnej zimy nie mogliśmy prowadzić wszystkich prac. Terminal, budowany za 300 mln zł przez firmę Hochtief, miał być gotowy 1 kwietnia, ale prace potrwają jeszcze ok. pięciu tygodni. Nie powinny jednak zagrozić terminowi oddania obiektu do użytku (1 września). Już wynajęto część powierzchni, gdzie będą działały restauracje. Największą (na parterze) zarezerwowała sieć Restauracje Krawczyk. Dzięki nowemu terminalowi lotnisko obsłuży 3,5 mln pasażerów rocznie (teraz ok. miliona). Nowy budynek jest cztery razy większy od obecnego. - A może być jeszcze większy, bo - jeśli zajdzie taka potrzeba - można go rozbudować - dodaje Marcinkowski. Tymczasem może być problem z dojazdem, bo budowa drogi, która ma połączyć ulicę Graniczną z nowym terminalem, dopiero ruszyła. - Ma być gotowa w październiku - mówi Marcinkowski. - Może być tak, że dojazd do terminalu będzie utrudniony.
