- _ Widać to w jego wypowiedziach, w których sugeruje, że PO jest partią skrajnie liberalną, co jest tworzeniem podstaw pod weta dla ustaw proponowanych przez rząd _ - podkreśla minister finansów Jacek Rostowski.
Szef resortu finansów od dawna jest znanym krytykiem gospodarczych i budżetowych pomysłów prezesa PiS, z którym toczył spory m.in. w czasie sejmowych debat.
Chodziło m.in. o pomysły opozycji na uratowanie Polski przed kryzysem gospodarczym. W ubiegłym roku PiS namawiał do zwiększania deficytu budżetowego, by stymulować gospodarkę.
Z kolei gdy w budżecie na 2010 r. deficyt wyniósł aż 52 mld zł PiS mówił o niebezpiecznym zadłużaniu państwa.
ZOBACZ TAKŻE:
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl