Prezydent Egiptu Mohammed Mursi wydał dekret, w którym zarządził początek wyborów parlamentarnych na 27 kwietnia. Głosowanie odbędzie się w czterech etapach i zakończy w czerwcu. Nowy parlament - zgodnie z dekretem - zbierze się 6 lipca.
Wcześniej tego samego dnia Szura (izba wyższa parlamentu) przyjęła nową ordynację wyborczą wraz z poprawkami wniesionymi przez Trybunał Konstytucyjny, otwierając drogę do wyznaczenia terminu wyborów.
Ze względu na niedostateczną liczbę oddelegowanych przez wymiar sprawiedliwości obserwatorów, głosowania w wyborach w Egipcie odbywają się w różnych regionach niejednocześnie.
Przyjęta w czwartek przez Szurę nowa ordynacja zakazuje wybranym już członkom parlamentu przechodzenia do innych partii. Za czasów obalonego w 2011 roku przez społeczną rewoltę poprzedniego prezydenta Hosniego Mubaraka deputowani niezależni byli często skłaniani do przyłączenia się do rządzącej Narodowej Partii Demokratycznej (NPD).
Ordynacja przewiduje również, że jedna trzecia miejsc w izbie niższej będzie zarezerwowana dla kandydatów niezależnych. Zakazuje ponadto byłym członkom nieistniejącej już dziś NPD uczestniczenia w życiu politycznym przez co najmniej 10 lat.
W czerwcu 2012 roku Trybunał Konstytucyjny orzekł, że przeprowadzone pół roku wcześniej wybory parlamentarne były niezgodne z konstytucją, gdyż nie zapewniały równych szans kandydatom niezależnym. Zanegował jednocześnie legalność mandatów około jednej trzeciej deputowanych, reprezentujących w większości islamistyczne Bractwo Muzułmańskie, z którego wywodzi się również Mursi.
Na mocy nowej konstytucji Egiptu, zatwierdzonej w grudniu ubiegłego roku przez referendum, izba wyższa parlamentu (Szura) dysponuje pełnią władzy ustawodawczej do czasu wyłonienia w wyborach nowej izby niższej.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Egipt wybuchnie? Po tej decyzji to możliwe Wyrok Trybunału może opóźnić planowane na kwiecień wybory parlamentarne. | |
Prezydent wybrał sobie nowych asystentów Mohamed Mursi powołał grupę asystentów, w której skład wchodzi kobieta, koptyjski intelektualista, salafita oraz lider partii Bractwa Muzułmańskiego. | |
Żąda demokratyzacji i niezawisłych sądów Szefowa dyplomacji UE Catherine Ashton liczy na demokratyzację Egiptu |