Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Wybory w USA. Chińczycy i Japończycy za Barackiem Obamą

0
Podziel się:

Ponad 60 proc. obywateli Chin, którzy wzięli udział w ankiecie ośrodka badawczego Ipsos chciałoby, żeby sprawował on urząd prezydenta USA przez kolejną kadencję.

Wybory w USA. Chińczycy i Japończycy za Barackiem Obamą
(PAP/EPA)

Ponad 63 proc. obywateli Chin, którzy wzięli udział w ankiecie ośrodka badawczego Ipsos chciałoby, żeby sprawował on urząd prezydenta USA przez kolejną kadencję.

Kandydata republikanów Mitta Romney'a na fotelu prezydenta Stanów Zjednoczonych widziałoby 35 proc. osób, które wzięły udział w badaniu hongkońskiego oddziału Ipsos.

Ośrodek przebadał też opinie Japończyków. Aż 86 proc. z nich chciałoby, aby Barack Obama pozostał prezydentem nadrugą kadencję. Na Romney'a zagłosowałoby zaledwie 12 proc. obywateli Japonii.

Tymczasem połowa ankietowanych w Chinach oświadczyło, że w ogóle nie interesuje ich wynik wyborów w USA. Analitycy tłumaczą to zbliżającym się zjazdem partii w Chinach, podczas którego ogłoszone zostaną nazwiska kolejnego pokolenia przywódców Chin. Na ich wybór Chińczycy nie mają jednak bezpośredniego wpływu.

Czytaj więcej o wyborach w USA w serwisie Money.pl
Pierwsze wyniki wyborów znane w New Hampshire Barack Obama i Mitt Romney zdobyli tam po 5 głosów.
Sondażaowy remis, ale popracie Obamy rośnie Obaj kandydaci powtarzają wszędzie te same argumenty przekonując ludzi do głosowania na siebie. Przeważają wśród nich ataki na przeciwnika.
Tam zaangażują się USA, gdy skończą wojny Prezydent Barack Obama oświadczył, że Stany Zjednoczone zwiększą swoją pozycję militarną w rejonie Azji i Pacyfiku mimo cięć budżetowych. W przemówieniu wygłoszonym w australijskim parlamencie
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)