Izraelskie wojsko poinformowało dzisiaj o aresztowaniu 10 Palestyńczyków podejrzanych o rzucanie kamieniami w kierunku izraelskich samochodów. Prawdopodobnie było to przyczyną wypadku, w którym ciężko ranne zostało dwuletnia izraelska dziewczynka.
W komunikacie armii napisano, że rzucanie kamieniami jest traktowane jako _ akt terroru _. Do zdarzenia doszło wczoraj w pobliżu położonego na Zachodnim Brzegu osiedla Ariel. Rzecznik policji Micky Rosenfeld poinformował, że Izraelka wioząca samochodem trzy córki miała kolizję w czasie, gdy rzucano kamieniami. Według policji właśnie to spowodowało wypadek, ale trwa ustalanie przyczyn.
Przedstawiciele szpitala twierdzą, że stan rannej dziewczynki jest bardzo poważny. Policja poinformowała ponadto, że Palestyńczycy również w czwartek obrzucili kamieniami izraelski autobus w Jerozolimie Wschodniej.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Żydowski terrorysta winny dwóch zabójstw Pochodzący z USA Jakow Teitel został też uznany za odpowiedzialnego m.in. za zamach bombowy. | |
Twierdzą, że zabili cywilów. W mundurach? W izraelskim ataku na północy Strefy Gazy zginęło trzech Palestyńczyków, którzy podkładali materiały wybuchowe wzdłuż granicy z Izraelem - podało wojsko izraelskie. | |
Zapalił papierosa, sprowadził antyterrorystów Brytyjska policja w ostatnich dniach zatrzymała siedem osób podejrzanych o powiązania terrorystyczne. A zaczęło się od fałszywego alarmu. |
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło: