Aktualizacja, godz. 13.11
Kilkadziesiąt budynków mieszkalnych i gospodarczych zostało podtopionych przez dolnośląskie rzeki. Hydrolodzy podają, że na Wiśle woda znajdzie się powyżej stanów alarmowych.
Jak informuje IMGW, w ciągu najbliższej doby na Wiśle poniżej ujścia Sanu (woj. lubelskie) spodziewane są dalsze wzrosty stanu wody w strefie stanów wysokich. Lokalnie będą przekroczone stany ostrzegawcze.
Na Tyśmienicy i Krznie poziom wody układać będzie się powyżej stanów alarmowych. Również poniżej ujścia Nidy (woj. świętokrzyskie i podkarpackie) poziom wody na Wiśle osiągnie stan wysoki i przekroczy stany ostrzegawcze.
Stany alarmowe dzisiaj przekraczały w woj. opolskim: Nysa Kłodzka w Skorogoszczy i Ścinawa w Niemodlinie. Wzrósł poziom Odry, stany ostrzegawcze są przekroczone w Krapkowicach, ujściu Nysy i Brzegu - podało Centrum Zarządzania Kryzysowego wojewody opolskiego.
_ - Odrą przemieszcza się fala wezbraniowa, według prognoz hydrologów woda nie sprawi nam kłopotów i - poza Brzegiem - nie przekroczy stanów alarmowych _ - powiedział PAP kierownik CZK Stanisław Potoniec. Dodał, że spodziewane przekroczenie alarmu w Brzegu to kilkanaście centymetrów.
W nocy z piątku na sobotę powyżej alarmu wzrósł poziom Nysy Kłodzkiej w Skorogoszczy, gdzie rzeka przekroczyła stan alarmowy o 60 centymetrów. - _ Jest to spowodowane zwiększonym do wczoraj zrzutem wody z jeziora Nyskiego. Teraz odpływ z jeziora został zmniejszony i sytuacja powinna wrócić do normy _ - ocenił Potoniec.
Od wczoraj wieczorem stan alarmowy przekracza Ścinawa w Niemodlinie. Poniżej alarmu opadł poziom granicznej Opawy w Branicach i Osobłogi w Racławicach. Stany ostrzegawcze - oprócz punktów pomiarowych na Odrze - przekroczone były na Bierawce w Grabówce (o 5 cm), i Nysie Kłodzkiej w Kopicach (rzeka osiągnęła stan ostrzegawczy 300 cm).
Alarmy przeciwpowodziowe w 22 gminach
Według prognoz synoptyków dzisiaj i w niedzielę na terenie Dolnego Śląska zachmurzenie będzie duże i umiarkowane, a po południu możliwe są przelotne opady deszczu. - _ Prognozy są bardziej optymistyczne, niż pierwotnie zakładaliśmy. W ciągu najbliższych dwóch dni opady wyniosą maksymalnie do 15 milimetrów - _ powiedziała dzisiaj na konferencji prasowej wicewojewoda dolnośląski Ilona Antoniszyn-Klik.
_ _
_ - _ Alarmy przeciwpowodziowe nadal obowiązują w 22 gminach m.in. w Bogatyni, Sulikowie, Gryfowie Śląskim, Lubomierzu, Nowogrodźcu i Bardzie. Pogotowia przeciwpowodziowe wprowadzono na terenie 10 gmin. _Woda w górskich potokach jednak opada, a sytuacja na Odrze jest bardzo korzystna i nie przewidujemy osiągnięcia stanów alarmowych na tej rzece _ - podkreśliła Antoniszyn-Klik.
Najtrudniejsza sytuacja panowała wczoraj Kotlinie Kłodzkiej, gdzie z powodu wypełnienia zbiornika retencyjnego na rzece Wilczka strażacy zdecydowali o ewakuacji około 200 mieszkańców Wilkanów (Dolnośląskie). Obecnie woda w zbiorniku opada, a większość ewakuowanych wróciła do domów.
Z kolei w powiecie lubańskim podtopionych zostało kilkadziesiąt budynków, jednak ewakuacja mieszkańców nie była konieczna. Wczoraj strażacy interweniowali w sumie około 400 razy, wypompowywali wodę z zalanych piwnic oraz usuwali powalone drzewa i gałęzie.
Obecnie stany alarmowe utrzymują się na 25 wodowskazach m.in. na rzece Bystrzycy, Ślęzie, Miedziance, Kwisie, Witce i Nysie Łużyckiej. W dwóch miejscach na Nysie Łużyckiej woda przelała się przez wały, ale zagrożone odcinki umocniono i sytuacja został opanowana.
[ ( http://static1.money.pl/i/h/232/t111848.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/alarmy;powodziowe;na;rzekach;szykuja;sie;na;powodz,6,0,878854.html) Stany alarmowe na rzekach. Przygotowują się na powódź.
_ - Dzisiejszej nocy strefa najbardziej intensywnych opadów przesuwać będzie się w stronę Wielkopolski i Ziemi Lubuskiej, natężenie opadów będzie słabnąć. Przewidujemy, że w nocy spadnie na tym obszarze około 15 mm opadów w ciągu 12 godzin _ - mówiła synoptyk Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Grażyna Dąbrowska.
Jak zapowiedziała, dzisiaj będzie pochmurno, wystąpią opady deszczu, ale na przeważającym obszarze kraju nie będą to opady intensywne, raczej słabe. W centralnej części kraju mogą nawet wystąpić przejaśnienia i rozpogodzenia. Najwięcej opadów synoptycy spodziewają się w Karpatach - tam mogą wystąpić burze, lokalnie na tym obszarze może spaść około 15 mm opadów.
_ _
_ - Dziś w nocy najbardziej intensywne opady także wystąpią na południu Polski - lokalnie w Karpatach około 40 mm, a na obszarze województwa opolskiego, małopolskiego i śląskiego - 20-30 mm _ - zapowiedziała Dąbrowska.
Pojutrze - deszczowo. _ - Opadów spodziewamy się głównie na południu i wschodzie kraju. Na tym obszarze spadnie około 15 mm opadów w ciągu 12 godzin _ - poinformowała Dąbrowska.
Na drugiej stronie czytaj o prognozach na następny tydzień
Początek następnego tygodnia również zapowiada się pochmurno, z opadami deszczu, na południowym wschodzie i wschodzie mogą występować burze. Temperatura ma być umiarkowana, chłodniej będzie na zachodzie kraju, szczególnie w strefie opadów - tam będzie maksymalnie około 18-20 stopni Celsjusza. Około 24-25 stopni będzie na południowym wschodzie i to będzie obszar najcieplejszy.
- _ Przez najbliższe 2-3 dni spodziewany jest wysoki stan wody przy ujściach Nysy Kłodzkiej i Nysy Łużyckiej do Odry. Sytuacja będzie monitorowana na bieżąco, jednak w górnych biegach tych rzek poziom wody może się obniżyć. Nie jest przewidywane wystąpienie zagrożenia powodziowego na tych terenach _ - zapowiedziała Marianna Sasim.
Czytaj w Money.pl Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej