- Nie ma żadnego zagrożenia dla pracowników WZRB - zapewniał dziś w Przemyślu poseł PO, Piotr Tomański. Przypnijmy, że problemy zakładu pojawiły się przy zmianie przepisów o finansach publicznych. WZRB traktowane jako gospodarstwa pomocnicze można było przekształcić albo zlikwidować. Jarosławski Wojskowy Zakład Remontowo-Budowlanym nie ma co narzekać na brak pracy. Część zamówień dotyczy już przyszłego roku. Zakład zatrudnia obecnie około 700 osób.
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.