Co najmniej cztery ofiary śmiertelne - to najnowszy bilans eksplozji w autokarze na Półwyspie Synaj. Do wybuchu doszło w egipskim kurorcie Taba położonym przy granicy z Izraelem. Autokarem podróżowała grupa turystów z Korei Południowej. Ofiary to trzej turyści i egipski kierowca. 14 osób zostało rannych.
Egipska policja podała już, że był to zamach bombowy. Na razie nikt się do niego nie przyznał.
Autokar został poważnie uszkodzony. Na zdjęciach z miejsca ataku widać, że kabina pasażerska jest prawie doszczętnie zniszczona. Z okien wyleciały wszystkie szyby.
Agencje przypominają, że od czasu obalenia prezydenta Egiptu Muhammada Mursiego, ataki terrorystyczne na Półwyspie Synaj są na porządku dziennym.
W Kairze, przy wzmocnionych środkach bezpieczeństwa, rozpoczął się dziś proces byłego egipskiego przywódcy. Mursi, wraz z trzydziestoma pięcioma islamistami, jest oskarżony o spiskowanie z obcymi organizacjami w celu przeprowadzenia w kraju aktów terroru.
To jeden z czterech procesów, jakie toczą się przeciwko byłemu prezydentowi. Oskarżono go też między innymi o obrazę sądu oraz o morderstwo w czasie ucieczki z więzienia na początku arabskiej wiosny.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Zamach na policyjny radiowóz w Egipcie Ładunek wybuchowy rzucony z samochodu zniszczył dzisiaj radiowóz w centrum Kairu. Napastnicy ostrzelali następnie policyjny pojazd, ale nie wiadomo na razie, czy ktoś zginął lub został ranny. | |
Mursi w sądzie w klatce. Dlaczego? W Kairze rozpoczął trzeci z czterech procesów obalonego przez wojsko prezydenta Egiptu Mohammeda Mursiego. Jest on oskarżony o szpiegostwo. | |
Dowódcy Al-Kaidy zamordowani w Iraku Ludność zemściła się na na terrorystach - powiedział agencji AFP dowódca milicji Ahmad Aburicha. | |
Niedawno rządzili. Teraz trafili na czarną listę Co najmniej 18 członków Bractwa Muzułmańskiego zostało zatrzymanych pod zarzutami terroryzmu. Wczoraj ta organizacja, do niedawna pełniąca władzę w Egipcie, trafiła na czarną listę rządu. |