Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Zamieszki w Libii: Płonie parlament

0
Podziel się:

Protestujący przejęli czołgi i artylerię. Część armii przeszła na ich stronę. Będzie wojna z Kadafim?

Zamieszki w Libii: Płonie parlament
(PAP/EPA)

aktualizacja 11:31

_ - Libijski przywódca Muammar Kadafi będzie walczył do końca, zapewniając krajowi bezpieczeństwo, i nie odda władzy jak to zrobili dyktatorzy w Tunezji i Egipcie _ - powiedział wczoraj w państwowej telewizji syn dyktatora Saif al-Islam. Dziś demonstranci podpalili budynek rządu i parlamentu.

W palącym się budynku odbywają się zazwyczaj obrady Powszechnego Kongresu Ludowego. Nie jest znana przyczyna pojawienia się ognia. Strażacy usiłują opanować pożar. Płonie tez budynek rządu.

W centrum stolicy Trypolisie słychać strzały i widać płonące samochody - podała agencja Reutera. Na ulicach gromadzą się grupy ludzi, których usiłują rozpędzać policjanci, używając do tego celu gazu łzawiącego. Demonstrujący rzucają kamieniami w billboardy z wizerunkiem Muammara Kadafiego.

_ - Ludzie na ulicach śpiewają: Allah akbar i rzucają kamieniami w podobizny Kadafiego _ - powiedział świadek wydarzeń w rozmowie telefonicznej z agencją Reutera. _ - Policja wszędzie używa gazu łzawiącego, dostaje się nawet do domów _ - dodał.

Splądrowano też siedzibę publicznego radia i telewizji w stolicy - poinformowała w poniedziałek agencja AFP powołując się na świadków. _ - Lokal, gdzie znajdowała się siedziba telewizji Al-Dżamahirija 2 i radia Al-Shababia, został splądrowany _ - powiedział jeden ze świadków.

Emisja programów zarówno tych kanałów radia i telewizji została przerwana w niedzielę wieczorem, ale wznowiono ją w poniedziałek. Obie stacje zostały utworzone w 2008 roku przez jednego z synów libijskiego przywódcy Muammara Kadafiego, Seifa Al-Islama, a następnie je znacjonalizowano.

Do tej pory demonstracje przeciw reżimowi ograniczały się do miast położonych na wschodzie kraju, który jest słabiej kontrolowany przez Kadafiego, dlatego najnowsze wydarzenia mogą oznaczać pewien przełom - zauważa agencja.

W Libii jest 540 Polaków. Konsul RP w Libii podaje, że przygotowywana jest ich ewakuacja z tego kraju. Ministerstwo zapewnia też, że na razie są bezpieczni i zdrowi.

Ojciec będzie walczył do końca

_ - To nie Tunezja czy Egipt _ - zaznaczył Saif al-Islam, syn Kadafiego. Podkreślił też, że jego ojciec - nadal przebywający w kraju - cieszy się niezmiennie poparciem armii, która uważa go za _ dowódcę bitwy w Trypolisie _. - _ Do stolicy kraju Trypolisu kierują się dziesiątki tysięcy Libijczyków, chcących bronić Kadafiego i swojego kraju _ - powiedział.

Syn dyktatora przyznał, że podczas tłumienia zamieszek wojsko i policja _ popełniły błędy _. Wynika to - jego zdaniem - z faktu, że są kiepsko wyszkolone i źle wyposażone, a żołnierze nie byli przygotowani na walkę z demonstrantami. Powiedział, że demonstranci przejęli kontrolę nad niektórymi bazami wojskowymi oraz dużą ilością sprzętu, m.in. czołgami.

Jednak jego zdaniem liczba ofiar zamieszek podawana do tej pory w mediach jest zawyżona. Odpowiedzialnością za obecną sytuację w kraju obarczył członków _ zagranicznego spisku _. Powiedział, że siły bezpieczeństwa aresztowały wiele osób, w tym Arabów i ekspatriantów z krajów afrykańskich, którzy na zlecenie _ bogatych biznesmenów i kupców _ mieli _ stwarzać problemy _.

Zobacz także: ZOBACZ JAK WYGLĄDAJĄ ZAMIESZKI W LIBII:

Saif al-Islam Kadafi ostrzegł, że przeciwnicy rządów jego ojca spychają kraj na krawędź wojny domowej. Libia znajduje się teraz w stanie _ wielkiego chaosu _, a _ ruch separatystyczny grozi jedności narodowej _ - ocenił. Jego zdaniem opozycja i islamiści zawiązali spisek, który ma na celu podzielenie Libii na kilka mniejszych państw.

Ponadto - podkreślił - wojna domowa zniszczyłaby bogactwo naturalne kraju oparte na wydobyciu ropy naftowej.

Obiecał, że w najbliższych dniach przedstawi plan reform, które nazwał _ historyczną inicjatywą narodową _. Jak powiedział, władze skłaniają się ku zniesieniu niektórych ograniczeń i rozpoczęciu rozmów na temat konstytucji. Obiecał też zmienić wiele przepisów, w tym prawa regulującego funkcjonowanie mediów i prawa karnego. Zapowiedział też, że w poniedziałek Powszechny Kongres Ludowy (parlament) przedyskutuje program reform, a rząd podniesie płace.

Czytaj w Money.pl
[ ( http://static1.money.pl/i/h/159/t131999.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/masakra;w;libii;setki;ofiar;rezimu;kadafiego,217,0,774873.html) Masakra w Libii. Setki ofiar reżimu Kadafiego Dostęp do informacji jest utrudniony, bo władze odcięły internet i telefony.
[ ( http://static1.money.pl/i/h/242/t80882.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/juz;ponad;sto;ofiar;w;libii;kadafi;chce;zmiazdzyc;opozycje,59,0,774715.html) Już ponad sto ofiar w Libii. Kadafi chce zmiażdżyć opozycję Dyktator nie cofnął się nawet przed strzelaniem do żałobników.
[ ( http://static1.money.pl/i/h/216/t132056.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/rewolucja;nie;wygasa;dni;gniewu;zabici;,62,0,773694.html) Rewolucja nie wygasa. _ Dni gniewu _, zabici. Opozycja kolejny dzień protestuje przeciwko władzom w Bahrajnie, Libii, Iranie i Jemenie.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)