Palestyńczyk zabił nożem lub, według innych źródeł, zastrzelił dzisiaj rano izraelskiego osadnika na południe od Nablusu, na Zachodnim Brzegu Jordanu - poinformowała izraelska policja. To pierwsze takie zabójstwo w tym regionie od 2011 roku.
Rzecznik policji Micky Rosenfeld powiedział, że _ palestyński terrorysta zaatakował izraelskiego cywila na przystanku autobusowym _ na skrzyżowaniu Tapuach w północnej części Zachodniego Brzegu. Izraelczyk zmarł na miejscu w wyniku odniesionych obrażeń.
Napastnik otworzył następnie ogień do policji granicznej, która przybyła na miejsce. Funkcjonariusze odpowiedzieli ogniem i Palestyńczyk został postrzelony - dodał rzecznik. Napastnik trafił do aresztu.
Zachodni Brzeg Jordanu został zajęty przez Izrael w wyniku wojny z 1967 roku. Palestyńczycy protestują przeciwko osadnictwu na tym terytorium, które uważają za obszar przyszłego państwa palestyńskiego.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Żydowski terrorysta winny dwóch zabójstw Pochodzący z USA Jakow Teitel został też uznany za odpowiedzialnego m.in. za zamach bombowy. | |
Oni już nie wierzą w pokój. Wojna trwa 55 procent ankietowanych uważa, że Amerykanom nie uda się wznowić procesu pokojowego i skłonić Palestyńczyków i Izraelczyków do zajęcia miejsc przy stole rokowań. | |
Izrael odda im pieniądze. Chodzi o 92 mln euro Odblokowanie pieniędzy nastąpiło po wizycie prezydenta USA Baracka Obamy. |