Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Zobacz, jak najstarsza uczelnia w Polsce oszukała studentów

0
Podziel się:

Basia miała rozpocząć studia na wieczorowej socjologii. Zapłaciła za nie, wynajęła mieszkanie w Krakowie i spakowała walizki. Wtedy dostała telefon z komisji rekrutacyjnej: kierunek nie zostanie otwarty.

Zobacz, jak najstarsza uczelnia w Polsce oszukała studentów

Myślała, że się przesłyszała. Był to bowiem ostatni dzień rekrutacji na krakowskie uczelnie. Nie miała już szans, by zapisać się gdziekolwiek. - Nie pozostaje mi nic innego, niż kupienie taniego biletu do Anglii - stwierdziła zrezygnowana. - Rekrutacja na wszystkich uczelniach była zakończona, więc nie miałam możliwości zapisać się gdzie indziej - pożaliła się "Gazecie Krakowskiej". Katarzyna Pilitowska, rzecznik Uniwersytetu Jagiellońskiego potwierdza, że socjologia wieczorowa nie została uruchomiona. Powodem była zbyt mała liczba osób, która zapisała się na studia. Kierunek ten wybrało bowiem tylko 10 osób. Nie tylko zresztą ten cieszył się zbyt małą popularnością. Uniwersytet Jagielloński nie skompletował odpowiedniej liczby studentów na kilkunastu kierunkach studiów wieczorowych i zaocznych. Zajęcia nie rozpoczęły się między innymi na geografii, chemii, ochronie środowiska, kulturoznawstwie, informatyce, pedagogice, historii, europeistyce, ekonomii, informacji naukowej i bibliotekoznawstwie, zarządzaniu,
polityce społecznej czy naukach medycznych. - Poniesione koszty zostaną oczywiście wszystkim kandydatom zwrócone - zapewniła nas Katarzyna Pilitowska. Rzeczniczka jednak nie zgadza się z tym, że niedoszłych studentów UJ zostawił na lodzie. - Każdy kandydat był telefonicznie informowany, że może wybrać sobie inne studia na naszej uczelni i poprosić o indywidualną rejestrację - argumentuje Katarzyna Pilitowska. Inne uczelnie już na nich jednak nie czekały.

wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)