Wnioski są już dopracowywane przez prawników i w ciągu dwóch tygodni mają ujrzeć światło dzienne.
Wiceszefowa klubu PO, Małgorzata Kidawa -Błońska mówi, że wnioski przygotowane w poprzedniej kadencji przez SLD zawierały uchybienia formalne, stąd decyzja o przygotowaniu własnych.
Ruch Palikota i SLD poprą wnioski o Trybunał Stanu dla Jarosława Kaczyńskiego i Zbigniewa Ziobro.
Rzecznik Ruchu Palikota, Andrzej Rozenek mówi, że bez względu na to, kto wyjdzie z inicjatywą postawienia przed Trybunałem byłego premiera i ministra sprawiedliwości, znajdzie poparcie wśród posłów Ruchu.
Także SLD jest za takim wnioskiem - mówi eurodeputowany Sojuszu Janusz Zemke. "Tutaj nie powinniśmy patrzeć, czy jest to wniosek SLD, czy jest to wniosek Platformy, jeżeli celem tego wniosku będzie postawienie Kaczyńskiego i Ziobry przed Trybunałem Stanu to na pewno SLD taki wniosek poprze" - powiedział Janusz Zemke.
PSL nie podjął jeszcze decyzji czy poprze wnioski o Trybunał Stanu dla Jarosława Kaczyńskiego i Zbigniewa Ziobro. Klub PO zapowiada przedstawienie takich dokumentów w ciągu dwóch tygodni. Lider ludowców Waldemar Pawlak powiedział dziennikarzom, że w tej kwestii PSL będzie musiał odbyć konsultacje polityczne. "Było postępowanie w poprzedniej kadencji Sejmu, jeżeli będzie powrót do tej tematyki to wymaga to konsultacji politycznych i w tej chwili nie ma powodu, żeby się w tej sprawie deklarować" - powiedział. Waldemar Pawlak dodaje jednak, że wyborcy już raz negatywnie ocenili Jarosława Kaczyńskiego i Zbigniewa Ziobro. "2007 roku sprawa została w tym wymiarze politycznym-publicznym zakończona, bo panowie zostali odsunięci od władzy" - powiedział szef PSL.
Kiedy w zeszłej kadencji Sejmu była mowa o postawieniu prezesa PiS i byłego ministra sprawiedliwości przed Trybunałem Stanu w związku z raportem komisji badającej okoliczności śmierci Barbary Blidy, Jarosław Kaczyński żartował, że już kupuje kożuch i przygotowuje się na Syberię.
:"Platforma przygotowuje nam igrzyska" - to dzisiejszy komentarz szefa Klubu Parlamentarnego PiS, Mariusza Błaszczaka. ""Równolegle proponuje nam przymus pracy do 67 roku życia, kiedy serwuje nam kolejne podwyżki, kiedy okazuje się, że wzrosły ceny leków, które są na liście leków refundowanych , a więc zamiast chleba PO proponuje igrzyska" - mówi szef Klubu Parlamentarnego PiS.
Mariusz Błaszczak nie chciał oceniać zasadności zarzutów dotyczących złamania Konstytucji przez Jarosława Kaczyńskiego. Jego zdaniem, sprawa jest czysto polityczna.
Do złożenia wniosku o Trybunał Stanu potrzebne jest 115 podpisów. Przeciwne jest PiS i Solidarna Polska. Bez poparcia ludowców w Sejmie do przegłosowania wniosku zabrakłoby dwóch głosów, bo do jego przyjęcia potrzebna jest większość 3/5, czyli 276 głosów.
Informacyjna Agencja Radiowa
