piłka nożna - Liga Mistrzów - 1/8 finału - FC Barcelona - AC Milan
FC Barcelona podejmie dziś wieczorem AC Milan w rewanżowym spotkaniu 1/8 finału piłkarskiej Ligi Mistrzów. W pierwszym meczu mediolańczycy wygrali 2:0.
Włoscy komentatorzy i kibice wydali już wyrok na Barcelonę. O wszystkim mówi się przed tym meczem, tyko nie o Barcelonie. Panuje bowiem przekonanie, że katalońska drużyna jest zmęczoni, a nawet zbliża się do kresu własnej - chlubnej - historii. Jeśli przegra z Milanem na Camp Nou, to już się z tego nie podniesie. Wydarzenie będzie epokowe i przejdzie do historii, uważają komentatorzy, ostrzegając jednocześnie graczy klubu Silvio Berlusconiego, by nie dali sobie wmówić, że spotkają się z widmem.
Barcelona wciąż jest groźnym przeciwnikiem i należy jej się szacunek - kiwa palcem mediolańczykom "Corriere della Sera". To prawda, że gospodarze dzisiejszego spotkania musieliby je wygrać trzy do zera, by awansować do dalszych rozgrywek, podczas gdy goście mają w tej chwili awans już w kieszeni. Trzeba go jedynie zachować przez 90 minut i wywieźć z Katalonii.
Naczelna Redakcja Sportowa PR/M.Lehnert/kk/bk
