"Przewodnik Katolicki" Kiedyś w szkole, w której przed 70 laty zdawałem maturę, zapytali mnie młodzi ludzie o porównanie tej młodzieży z 1932 roku z tą z 2002 roku. Odpowiedziałem, że nie ma porównania, bo to jest inny człowiek. Czy są lepsi, czy gorsi- ci z dnia dzisiejszego? Nie wiem. Oni są po prostu inni. I gdyby ich dzisiaj postawić przed taką próbą, przed jaką stanęły Szare Szeregi w
Powstaniu Warszawskim, reakcja byłaby chyba taka sama. Mimo, że są inni..( z wypowiedzi bp. Ignacego Jeża).
"Gość Niedzielny" Świadoma i dobrowolna współpraca z SB
jest grzechem. Duchowny, który ją podjął, powinien przyznać się, naprawić
szkody i podjąć pokutę- to główne myśli przyjętego przez Episkopat
Polski "Memoriału w sprawie współpracy niektórych duchownych z
organami bezpieczeństwa w Polsce w latach 1944- 1989". Biskupi
przypomnieli, że w roku 1968 Konferencja Plenarna Episkopatu Polski nałożyła
na duchownych obowiązek informowania swych przełożonych o kontaktach z
funkcjonariuszami SB. Tych, którzy tego obowiązku nie dopełnili, zdaniem biskupów, w pierwszym rzędzie dotyczy odpowiedzialność za popełnione zło.
( Ks. Artur Stopka "Kto współpracował, ten grzeszył")
"Niedziela" Z wywiadu z pełniącym funkcję prezydenta Warszawy
Kazimierzem Marcinkiewiczem: Warszawa jest miastem młodych,
jest tu 300 tysięcy studentów, którzy chcą tu później podejmować pracę. To oni
zmieniają Warszawę w sposób najbardziej dynamiczny. W dużej mierze musimy
oddać to miasto w ich ręce. Bardzo chciałbym ich nie zawieść. ("Prezydent dla Warszawy" Milena Kindziuk)
"Tygodnik Powszechny" Nie należy moralnie potępiać Guntera
Grassa za to, że aż 60 lat czekał z przyznaniem się do członkostwa w Waffen
SS- stwierdził kard. Karl Lehman. Można żałować- przyznał przewodniczący Episkopatu Niemiec- że pisarz nie zdobył się na ów gest przed wieloma laty i nie widział nic zdrożnego w atakowaniu polityków, np. Konrada Adenauera, za rolę, jaką odegrali podczas wojny. Jednak chrześcijanin powinien potraktować wyznanie pisarza pozytywnie.(...)Gross jeszcze znajdzie czas na odpowiednie słowo przeprosin.
"Gość Niedzielny" Kościół oficjalnie nie zabiera głosu
na temat wyborów miss piękności. Wprawdzie św. Piotr pisze : " Ozdobą
waszą niech nie będzie, to, co zewnętrzne, trefienie włosów, złote klejnoty
lub strojne szaty, lecz ukryty wewnętrzny człowiek z niezniszczalnym
klejnotem łagodnego i cichego ducha, który jedynie ma wartość przed
Bogiem", ale moraliści radzą, by problem oglądania lub nie wyborów
miss pozostawić własnemu sumieniu. I oczywiście właściwie je
kształtować. (Tomasz Gołąb "Miss dla katolika?").
"Przewodnik Katolicki" Każdy katolik musi mieć kontakt ze swoją
parafią. Obowiązuje zasada: tam, gdzie faktyczne mieszkam , tam jest moja
parafia. Jeśli ktoś przypomina sobie o niej dopiero, gdy potrzebuje
zaświadczenie o tym, że jest praktykującym katolikiem, proboszcz staje przed
bardzo trudnym zadaniem. Z jednej strony, tylko on jest upoważniony, aby
wydać takie zaświadczenie, z drugiej strony, nie może tego zrobić na tzw.
ładne oczy. Jeśli ktoś praktykuje w innej parafii, niż ta , do której przynależy,
powinien choćby podczas kolędy powiadomić o tym proboszcza. Kto się
przyznaje do parafii, do tego przyznaje się parafia.( "Przyznać się do
parafii" Hubert Kubica).
"Gość Niedzielny" Watykańskie Obserwatorium Astronomiczne ma
nowego dyrektora. Benedykt XVI mianował nim 43- letniego
argentyńskiego księdza Jose Gabriela Funesa, jezuitę.Placówka ta, której
początki sięgają połowy XVI wieku, prowadzona jest przez Towarzystwo
Jezusowe. W 1934 roku obserwatorium przeniosło się z Ogrodów Watykańskich do Castel Gandolfo, a w latach 80 . ubiegłego wieku otworzyło swoją filię w
Tuscon w stanie Arizona.
" Niedziela" 8 września obchodzimy dzień urodzin Maryi zwany
w Polsce dniem Matki Bożej Siewnej: "Gdy na Siewną Panią jest
błękitnie, wówczas pięknie wrzos zakwitnie".
oprac. Elżbieta Staniszewska/dyd