Do Pekinu pojechał przewodniczący Senatu Christian Poncelet. Przekazał on niepełnosprawnej chińskiej szablistce Jin Jing list z przeprosinami od prezydenta Sarkozyego za to, że została ona zaatakowana podczas pobytu sztafety olimpijskiej w Paryżu. Jeden z manifestantów próbował wyrwać jej wtedy z rąk pochodnię z płomieniem olimpijskim, ale młoda Chinka obroniła się i stała się dzięki temu prawdziwą bohaterką narodową w swoim kraju.
Po przewodniczącym Senatu do Chin pojadą również doradca prezydenta do spraw dyplomatycznych Jean-David Levitte, a także były premier Jean-Pierre Raffarin. Francuskim wysiłkom na rzecz poprawy atmosfery między obu krajami towarzyszą również działania władz chińskich, by przerwane zostały antyfrancuskie manifestacje w Chinach.