Uroczystości rozpoczną się w południe przy pomniku "Poległym i pomordowanym podczas II wojny Światowej". Społeczny komitet, który po raz pierwszy organizuje obchody rocznicy wyzwolenia, tworzy lewica i związani z nią kombatanci. Przewodniczący komitetu, członek Związku Żołnierzy Zawodowych Wojska Polskiego Stanisław Sajewski, powiedział, że komitet powstał, aby przywrócić dobre imię żołnierzom radzieckim, których 160 spoczęło na cmentarzu w Gnieźnie.
Historyk Robert Gaweł przypomina jednak, że w 1945 roku Związek Radziecki podporządkował sobie Polskę, co spowodowało jej zacofanie mentalne, społeczne i gospodarcze. Gaweł dodał, że trzeba pamiętać o poległych, ale nie należy obchodzić rocznicy dnia, który nie był dniem wyzwolenia.
Organizatorzy obchodów zapraszają mieszkańców i kombatantów do Parku Kościuszki. Na pewno nie przybędą jednak członkowie Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej i samorządowcy związani z prawicą.