Szef administracji Kremla i komisji do walki z fałszowaniem historii na szkodę Rosji, Siergiej Naryszkin, oskarżył Polskę, Ukrainę, Gruzję i kraje bałtyckie o prowadzenie historycznej krucjaty i fałszowanie najnowszej historii.
Andrzej Przewoźnik powiedział w Łucku, że to nieprawda, a o historii mówimy wręcz za mało. Podkreślił, że nie dostrzega u polskich historyków prób fałszowania historii. Mówi się jednak o niej, jego zdaniem, bardzo mało, a wiele obszarów wiedzy jest nieudokumentowanych.
W Łucku trwają badania archeologiczne na terenie więzienia NKWD z lat 1939 - 41. Prawdopodobnie pochowano tam Polaków zamordowanych po 39 roku.