Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Afganistan w rocznicę wojny

0
Podziel się:

Kilkanaście tysięcy zabitych Afgańczyków i niemal tysiąc poległych żołnierzy NATO - taki jest bilans siedmiu lat wojny w Afganistanie. Dokładnie 7 października 2001 roku amerykańskie i brytyjskie wojska zaatakowały Kabul, by obalić reżim talibów.

Afgańczykom obiecano wówczas pokój i dobrobyt, ale dzisiaj w kraju panują chaos i przemoc. Zachodnie wojska nie umieją poradzić sobie z rebelią talibów, a zachodni dowódcy coraz częściej przyznają, że tej wojny wygrać się nie da.

Afganistan pogrąża się w chaosie. Rząd jest słaby i nie kontroluje nawet połowy kraju. Talibowie się umacniają, a ludzie żyją w coraz większej nędzy. Ceny jedzenia wzrosły od ubiegłego roku dwukrotnie, a na ulice pełne są żebraków, których stać jedynie na jeden chleb dziennie.

Głód, korupcja na ogromną skalę, nieskuteczna walka z narkotykami a przede wszystkim codzienny strach o swoje życie sprawiły, że Afgańczycy nie wierzą już ani rządowi, ani zachodnim wojskom. Coraz częściej tęsknią za czasami talibów, bo jak mówią, wtedy było przynajmniej bezpiecznie. "Wszyscy jesteśmy już talibami. To nie tylko mułła Omar. Cały naród afgański zamienia się w talibów z powodu zachowania obcych wojsk" - powiedział w rozmowie z wysłannikiem Polskiego Radia były premier Afganistanu Ahmad Shah Ahmadzai.

Dla wielu Afgańczyków szansą na zmianę mają być przyszłoroczne wybory prezydenckie. Wiele jednak wskazuje, że wygra je dotychczasowy prezydent Hamid Karzaj.

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)