Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Akcja ratunkowa w Lagos - wypowiedź dla IAR-u

0
Podziel się:

Co najmniej dwieście osób mogło zginąć w eksplozji ropociągu w Nigerii. Tak podają miejscowe służby. Do wybuchu doszło nad ranem czasu miejscowego w okolicach miasta Lagos.

W tej chwili trwa akcja ratunkowa. Pożar został już opanowany. Jeden ze strażaków koordynujących akcję powiedział w rozmowie z IAR, że ofiar może być znacznie więcej. Okolica jest bowiem gęsto zaludniona. "Ogień rozprzestrzenił się znacznie bardziej niż przypuszczaliśmy. Właśnie odkryliśmy kolejnych dwieście spalonych ciał" - mówił strażak.
Identyfikacja ofiar będzie bardzo trudna, bo większość ciał jest doszczętnie spalona.
Przedstawiciel miejscowej straży pożarnej mówi, że do eksplozji doszło po tym, jak mieszkańcy wywiercili dziurę w rurociągu i próbowali ukraść ropę. "To był akt wandalizmu! Oni zniszczyli ropociąg! Około północy wwiercili się w rurę i chcieli ukraść paliwo. Rano ciśnienie znacznie wzrosło i wtedy doszło do eksplozji" - wyjaśniał w rozmowie z IAR.
Mieszkańcy mówią, że udało im się ukraść ponad 150 tysięcy litrów paliwa. Po wybuchu ogień szybko rozprzestrzenił się na okoliczne domy.
Do podobnej tragedii doszło w Nigerii 18 lat temu. W wybuchu zginęło wówczas blisko tysiąc osób.

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)