Mimo że od wielu lat podczas grudniowych posiedzeń nie zmieniano wysokości stóp - wielu ekspertów spodziewa się, iż tym razem zostaną one obniżone aż o pół punktu procentowego.
Według ekonomistów za "obcięciem" wysokości stóp przemawiają coraz gorsze perspektywy dotyczące wzrostu gospodarczego, malejąca inflacja, a także decyzje wielu banków centralnych na świecie, które mocno obniżyły wysokość stóp procentowych. Dodatkowym - silnym - argumentem za takim krokiem są bardzo słabe dane o produkcji przemysłowej za listopad. W ubiegłym miesiącu przedsiębiorstwa w Polsce wyprodukowały o 8,9 procent towarów mniej niż w listopadzie 2007 roku.
Jednak z drugiej strony eksperci zwracają uwagę, że bardzo duża obniżka stóp mogłaby wprowadzić nerwowość na rynku, co wpłynęłoby na spadek wartości złotego. Z tego powodu obniżki większej niż o 50 punktów bazowych nie należy się spodziewać.
Obecnie podstawowa stopa procentowa NBP wynosi 5,75 procent.