Czuma podkreślił, że zamierza zreformować prokuraturę i czuje, że takie zmiany przysparzają mu przeciwników. "Mój projekt reformy prokuratury godzi w interesy pewnej części składowej tej prokuratury, którą nietrudno zdefiniować" - stwierdził Czuma. Poinformował, że w jego planach jest zlikwidowanie prokuratury krajowej i apelacyjnej.
Jeden z ministrów, na których powołuje się "Rzeczpospolita", powiedział gazecie, że w ciągu dziesięciu dni Andrzej Czuma odejdzie z resortu. Jego zdaniem, premier nie zrobił tego od razu, kiedy o dawnych długach ministra napisały media, ponieważ chciał poczekać i sam sprawdzić uczciwość Czumy. Poza tym - według rozmówcy dziennika - nie sposób szybko znaleźć odpowiedniego kandydata.