W rozmowie z dziennikarzami Maksymiuk zaznaczył, że kwestionuje tempo wydania wyroku, mimo, że Lepper zwrócił się dziś do sądu o odroczenie rozprawy ze względu na ważne obowiązki w rządzie. Poseł Samoobrony zapowiedział, że Andrzej Lepper odwoła się od tego orzeczenia do Strasburga. Maksymiuk nie widzi niczego niestosownego w tym, że wicepremier zamierza skarżyć do Europejskiego Trybunału państwo, w którym jest teraz wicepremierem . "Tu chodzi o prawa obywatelskie" - podkreślił poseł Maksymiuk.
W sierpniu zeszłego roku Andrzej Lepper został skazany na rok i trzy miesiące więzienia, w zawieszeniu na 5 lat oraz 20 tysięcy złotych grzywny. Przewodniczący Samoobrony odwołał się od wyroku, jednak dzisiaj Sąd Apelacyjny uznał odwołanie za bezzasadne.