Odnosząc się do sporu, jaki wywołuje możliwy udział Eriki Steinbach w parach fundacji, Merkel zapewniła, że chce poszukiwać rozwiązania problemu w duchu pojednania z Polską. "Jeżeli znalezienie takiego rozwiązania ma zabrać kilka dni dłużej, to pozostawię sobie ten czas do dyspozycji i uważam, że jest to uprawnione" - powiedziała Merkel na spotkaniu z zagranicznymi dziennikarzami w Berlinie.
Pytana, czy - jej zdaniem - odkładanie decyzji, nie obciąża stosunków polsko-niemieckich, Angela Merkel zaznaczyła, że nie należy tych relacji sprowadzać tylko do kontrowersji wokół osoby Eriki Steinbach. Powiedziała, że obie strony - polska i niemiecka - potrafią się w taki sposób obejść z tą sprawą, aby nie ucierpiały na tym dobrosąsiedzkie relacje.
Kanclerz Merkel po raz pierwszy osobiście zabrała głos w sprawie konfliktu wokół osoby Steinbach. Wcześniej rzecznik rządu sugerował, że jego szefowa zamierza odłożyć decyzję w sprawie powołania władz fundacji "Ucieczka, Wypędzenie, Pojednanie" na okres po wrześniowych wyborach parlamentarnych. Szybkiej decyzji w sprawie Steinbach domagają się od Angeli Merkel partie opozycyjne.