Macierewicz podkreślił, iż jest gotów zasiąść w komisji, bowiem ma odpowiednią wiedzę i kompetencje. Zdaniem polityka Prawa i Sprawiedliwości torpedowanie jego kandydatury to jednocześnie próba doprowadzenia do tego, żeby sprawa Olewnika nie została do końca wyjaśniona. Antoni Macierewicz uważa, że skierowana przeciwko niemu nienawiść źle wróży pracom sejmowej komisji. Kandydaturze Macierewicza sprzeciwiają się Platforma Obywatelska i Lewica.
Dyrektor Biura Prasowego Sejmu Krzysztof Luft powiedział wcześniej, że 10 października zeszłego roku Kancelaria Sejmu została przez szefa Służby Kontrwywiadu Wojskowego poinformowana o decyzji cofającej posłowi Antoniemu Macierewiczowi dostęp do informacji niejawnych oznaczonych klauzulą ściśle tajne. Decyzja miałaby mieć związek z postępowaniami prokuratorskimi.