Odszkodowań domaga się 131 osób. Każda z nich żąda od 15 do 130 tysięcy euro. Adwokat pokrzywdzonych Werner Schostal zwrócił się w tej sprawie z listem otwartym do sześciu diecezji. Jego zdaniem, władze kościelne dopuściły się "świadomych zaniedbań". Uważa, że "diecezje wiedziały, iż księża wykorzystywali swoich wychowanków, którzy znajdowali się pod ich ochroną, lecz nie uczyniły nic, aby temu zapobiec".
Władze kościelne mają dziesięć dni na odpowiedź. Pełnomocnik poszkodowanych ostrzega, że w przypadku odmowy przyznania odszkodowań wystąpi na drogę sądową.
W marcu konferencja austriackiego episkopatu poprosiła o wybaczenie wszystkich, którzy padli ofiarą pedofilii.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.