Porozumienie zakłada, że konsorcjum DSS i Boegl a Krysl (czyt. Begl e Krys) zreogranizuje swoją pracę na placu budowy. Z porozumienia wynika, że firma DSS będzie budować główną trasę, natomiast Boegl a Krysl drogi dojazdowe, drogi poprzeczne, elementy odwodbnienia, bariery ochronne i ekrany. W tej chwili roboty są opóźnione w stosunku do harmonogramu o kilka tygodni. Drogowcy liczą jednak, że łagodna zima i reorganizacja pozwolą je nadrobić.
Reorganizacja ma też zapewnić stabilne finansowanie podwykonawców. Odcinek "C" to jeden z dwóch przejętych po chińskim konsorcjum Covec. Zawansowanie robót jest teraz na poziomie 40 procent, podczas gdy na pozostałych czterech odcinkach jest na poziomie od 70 do ponad 90 procent. Mimo to, jak zapewnia rzeczniczka Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad Urszula Nelken kibice przyjeżdżający na Euro będą mogli przyjechać do Warszawy. Wtedy autostrada osiągnie tak zwaną przejezdność. Koniec wszystkich prac związanych z budową odcinka autostrady A2 ze Strykowa do Konotopy przewidziano na paździzernika 2012 roku.
Odcinek "C" autostrady A2 ma 20 kilometrów długości. Wartość kontraktu to 756 milionów złotych.
IAR
