Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Autostrada A1 - Irlandczycy

0
Podziel się:

Irlandczycy idą na wojnę z Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad. Firma SRB, która budowała trzy odcinki autostrady A1 chce ponad dwóch miliardów złotych. Dziś do sądu trafił w tej sprawie pierwszy pozew.

Na początku września doszło do zerwania umowy. Dyrektor generalny firmy Liam Nagle powiedział Informacyjnej Agencji Radiowej, że część pozwów jest już gotowa.
Dziś został złożony pozew o zapłatę zaległego wynagrodzenia za budowę jednego z odcinków. Chodzi o wypłatę 50 milionów złotych. Przygotowane są też pozwy o wypłatę kar umownych za odstąpienie przez wykonawcę od umowy na sumę 190 milionów złotych. Trwają też prace nad pozwami o zapłatę około miliarda złotych z tytułu niewykonanych kontraktów.
Przedstawiciele firmy twierdzą, że to ona zerwała kontrakt. Dotychczas Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad utrzymywała, że to ona odstąpiła od umowy.
Liam Nagle twierdzi, że kontynuowanie kontraktu było niemożliwe. W jego opinii, problemy z inwestycją wzięły się stąd, że Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad źle ją przygotowała, mimo że jest odpowiedzialna za projekt i za plac budowy. Jego zdaniem, inwestycja była też źle zarządzana. W toku realizacji GDDiK nie potrafiła rozwiązywać problemów. Poza tym inżynier kontraktu, który powinien być niezależnym zarządcą, został pozbawiony przez Generalną Dyrekcję możliwości podejmowania decyzji potrzebnych podczas realizacji.
Przedstawiciele firmy twierdzą, że w jej ponad dwustuletniej historii po raz pierwszy doszło do zerwania kontraktu budowlanego.

IAR

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)