Szef resortu wyjaśnił na konferencji prasowej, że sprawę zbada Prokuratura Wojskowa, która z urzędu wszczęła postępowanie karne oraz Departament Kontroli Ministerstwa Obrony Narodowej, który prowadzi postępowanie wyjaśniające. Jak wyjaśnił, Prokuratura Wojskowa prowadzi dochodzenie na miejscu, przy użyciu całego 11- osobowego oddziału żandarmerii wojskowej.
Szef MON złożył także kondolencje rodzinie zmarłego żołnierza.
Minister obrony narodowej Bogdan Klich podkreślił, że żołnierze, którzy dwa dni temu brali udział w akcji w Adżiristanie zachowali się w sposób znakomity. "Jak na polskiego wojskowego przystało" - zaznaczył szef MON.
Szef MON poinformował, że awansował pośmiertnie Daniela Ambrozińskiego na wyższy stopień oficerski.
Podczas konferencji prasowej Bogdan Klich zaznaczył, że wszyscy polscy żołnierze uczestniczący w akcji zachowali zimną krew i zasługują na najwyższy szacunek. Minister zapewnił, że polscy wojskowi pozostaną w Afganistanie. "Taka jest polska racja stanu"- mówił Klich. Zapewnił, że na doposażenie naszego kontyngentu nie zabraknie pieniędzy.