Poseł PiS powiedział w środę w Sejmie między innymi, że wybór Baracka Obamy na amerykańskiego prezydenta "oznacza koniec cywilizacji białego człowieka".
Marszałek Sejmu podczas uroczystości niepodległościowych w Krakowie powiedział, że sprawę kontrowersyjnego wystąpienia posła należy dokładnie zbadać - zwłaszcza w kontekście komentarza prezydenta Kaczyńskiego, który uznał ją za "rasistowską". Marszałek uważa, że wystąpienia posła Górskiego odbiło się szerokim echem na arenie międzynarodowej. Bronisław Komorowski podkreślił, że taka sytuacja wpłynęła niekorzystnie na obraz Polski i Polaków na świecie.
Wystąpienie posła Artura Górskiego spotkało się z potępieniem w jego macierzystym klubie. Sprawą ma się zająć rzecznik dyscypliny klubu PiS.