Dla przewodniczącego klubu parlamentarnego PiS posła Mariusza Błaszczaka beatyfikacja to wielkie przeżycie, między innymi ze względu na znaczenie nauki głoszonej przez papieża-Polaka.
"To jest ważne, żeby Polska zmieniała się tak, jak nauczał Jan Paweł II. Prawo i Sprawiedliwośc opiera swój program na nauce społecznej Kościoła, a Jan Paweł II wniósł bardzo poważny wkład w rozwój tej nauki poprzez swoje encykliki mówiące właśnie o relacjach między pracodawcami, a pracownikami, o godnosci ludzi pracy" - mówił Mariusz Błaszczak.
U posła Wojciecha Szczęsnego-Zarzyckiego wyjazd na beatyfikację wywołuje wspomnienia związane z głęboko przeżywanym spotkaniem z Janem Pawłem II.
"Miałem okazję być w 1999 roku na audiencji prywatnej i na mszy Ojca Świętego. Później byłem przyjmowany przez papieża w słynnej bibliotece" - wspomina poseł.
Również dla senatora Jerzego Chróścikowskiego, przewodniczącego NSZZ Solidarność Rolników Indywidualnych każde spotkanie z papieżem-Polakiem było ogromnym przeżyciem.
"Kiedy przekazywałem list w imieniu Solidarności Rolników Indywidualnych powiedziałem parę słów i Ojciec Święty położył mi rękę na ramieniu, wówczas już nic więcej nie mogłem powiedzieć. To było coś niesamowitego, odbierającego mowę. Papież był i jest dla nas wielkim człowiekiem. Dzisiaj w niebie patronuje nam" - dodaje senator.
Poseł Krzysztof Jurgiel podkreśla, że jego uczestnictwo w pielgrzymce wynika z wewnętrznej potrzeby wyrażenia wdzięczności Ojcu Świętemu.
"Mój wyjazd następuje z potrzeby serca. Tak się złożyło, że w tym samym roku, w którym Jan Paweł II został papieżem, rozpocząłem pracę zawodową. I cały ten okres to czerpanie natchnienia z nauki papieża, z kontaktów z papieżem. Miałem przyjemność wręczać Jego Świątobliwości w 1996 roku tytuł honorowego obywatela miasta Białegostoku, a potem uczestniczyć w Drohiczynie w podobnej uroczystości wręczenia tytułu honorowego obywatela województwa podlaskiego" - opowiadał przed wyjazdem poseł Jurgiel.
W odczuciu posła Marka Suskiego, Polacy mogą być dumni ze znaczenia, jakie odgrywał w świecie Jan Paweł II, a pielgrzymka związana z jego beatyfikacją będzie duchowym wzmocnieniem potrzebnym w codziennej pracy dla kraju.
"Myślę, że będzie to taka pielgrzymka, w której będziemy szukać siły do dalszej pracy w trudnych warunkach obecnej Polski. Możemy być dumni, bo papież to nasz rodak, który był wielkim przywódcą duchowym. Był autorytetem nie tylko dla Polaków, ale i dla całego świata. Ludzie innych wyznań uznawali, że Jan Paweł II to wielki człowiek" - uważa Marek Suski.
Parlamentarzyści Prawa i Sprawiedliwości wraz z towarzyszącymi im samorządowcami i członkami partii przybędą do Rzymu jutro o 5 rano. Po uroczystościach beatyfikacyjnych w drogę powrotną z Rzymu wyruszą również pociągiem.
Informacyjna Agencja Radiowa
