â?ľPan premier powiedział jednoznacznie - będzie zwiększony skup od 70 do 80 tysięcy ton i środki na to muszą się znaleźć, to jest kwota około 300 do 400 milionów złotych. To żaden problem, żebyśmy taką kwotę znaleźli" - dodał wicepremier. Andrzej Lepper powtórzył, że jeśli ministrowie gospodarki i finansów będą innego zdania, wtedy koalicja rządowa z udziałem Samoobrony stoi pod znakiem zapytania.
Minister rolnictwa nie chciał komentować wypowiedzi wicepremier Zyty Gilowskiej. W radiowej Trójce powiedziała ona, że jeśli Andrzej Lepper znajdzie pieniądze w resorcie rolnictwa, to może je przeznaczyć na skup. Dała do zrozumienia, że zmian w budżecie państwa nie będzie, bo został on już przyjęty przez parlament i skierowany do podpisu prezydenta.