Na razie nie wiadomo, co było przyczyną wypadku. Na miejscu trwa akcja ratunkowa. Burmistrz miasta, gdzie doszło do wypadku, cytowany przez niderlandzkojęzyczną telewizję VRT, mówi, że w wagonach mogą być jeszcze uwięzieni ludzie. A zatem bilans ofiar śmiertelnych może być jeszcze większy. Zdjęcia z katastrofy, które zamieściły na swoich portalach belgijskie media, pokazują, że zniszczenia są ogromne. Z powodu wypadku ruch pociągów regionalnych w pobliżu belgijskiej stolicy jest całkowicie sparaliżowany. Nie kursują też pociągi międzynarodowe z brukselskiego dworca południowego do Paryża.