Słynne szklarnie królewskie na przedmieściach Brukseli otwarte dla zwiedzających. Przez najbliższe dwa tygodnie będzie można zobaczyć unikatową kolekcję kwiatów i egzotycznych roślin. Początki szklarni sięgają 19.wieku - stworzył je wówczas król Leopold II, który część gatunków sprowadzał z Konga, byłej belgijskiej kolonii. Królewskie szklarnie, zajmujące kilka hektarów, są turystyczną atrakcją w Brukseli. Wrażenie robi konstrukcja ze szkła i stali, której współautorem jest słynny architekt Victor Horta. Imponujące są także okazy. "Mamy na przykład największą na świecie kolekcję kamelii. Część roślin pamięta czasy Leopolda II i ma ponad 150 lat" - opowiada Michel Dekens, który pracuje w królewskich szklarniach. Tropikalne drzewa, egzotyczne rośliny i zdobne kwiaty - obecnie zajmuje się nimi kilkunastu ogrodników królewskich. "Niektóre kwiaty są hodowane w taki sposób by właśnie teraz rozkwitały najpiękniej. Nasi ogrodnicy robią wszystko, by zachwyciły zwiedzających" - dodaje Michel Dekens. Do 8.maja w
królewskich szklarniach spodziewanych jest około 100.tysięcy osób.
